Fani załamani! Gwiazda „Gry o tron” ciężko chora

Gra o Tron Sophie Turner, znana doskonale szerokiej publiczności z roli Sansy Stark w serialu „Gra o tron” wyznała, że cierpi z powodu choroby. Kariera aktorki nabiera rozpędu, niedługo zobaczymy ją w kolejnej części serii o mutantach, czyli „X-Men:Mroczna Feniks”.

Sophie rozpoczęła swoją przygodę z aktorstwem już w wieku trzech lat. Wtedy to matka zabrała ją na zajęcia teatralne, aby dziewczynka mogła się rozwijać. Dzieciństwo spędzała na farmie rodziców, ale już od wczesnych lat wiedziała, że chce zostać aktorką. Było to jej największe marzenie. Już mając 11 lat była bardzo zdeterminowana, żeby pójść tą drogą, ale dopiero rok później mogło się to marzenie spełnić.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Chcą usunąć Paździocha z serialu? Do gry wchodzi nowa postać

Nauczycielka młodej Sophie zasugerowała jej, że powinna spróbować swoich sił na przesłuchaniu do nowo powstającego serialu „Gra o tron”.

„Byłam już na kilku przesłuchaniach wcześniej, ale nie udało się. To było pierwsze przesłuchanie, do którego niezbyt się przyłożyłam”- wspomina aktorka.

Sophie Turner otrzymała rolę Sansy Stark i mimo obaw mamy podjęła się wyzwania. Dziś chyba nie wyobraża sobie nikogo innego w tej roli. Młodość spędzona na planie filmowym odcisnęła jednak swoje piętno na nastolatce. Okres dojrzewania oraz media społecznościowe pogłębiły w niej tylko zaistniałe w związku z wykonywaną pracą poczucie osamotnienia, co doprowadziło Sophie do depresji.

Gra o tron Sophie Turner uświadomiła sobie, że cierpi na depresję w wieku 17 lat.

Gra o Tron Sophie Turner hbo
Gra o Tron Sophie Turner hbo

„Widzisz dziesięć pochlebnych komentarzy i ignorujesz je, ale jeden negatywny komentarz, to potrafi bardzo dotknąć. Ludzie pisali, że moja bohaterka przytyła, że powinna schudnąć. Wmawiałam sobie, że jestem gruba, że jestem złą aktorką i zaczynałam w to wierzyć”- komentuje przyczyny swej choroby.

CZYTAJ TAKŻE: Cezary Pazura wrzucił szokujące zdjęcie. Fani przerażeni. Co mu się stało? (Zdjęcie)

Na szczęście wokół Sophie znaleźli się ludzie, którzy potrafili ją wesprzeć w tych trudnych chwilach. Była to jej przyjaciółka z planu Maisie Williams oraz przyszły mąż Joe Jonas.

Sophie Turner będziemy mogli zobaczyć w kinach już 7 czerwca, kiedy to zagra tytułową rolę w filmie „X-Men: Mroczna Feniks”. Bądź w zaciszu domowym w ostatnim odcinku 8 sezonu „Gry o tron”, którego premiera już w ten poniedziałek.

POLECAMY:

Szok! Nitras zaatakował dziennikarzy! Nie poradził sobie z nerwami (wideo)
Korwin-Mikke znowu szokuje! Podał „przepis” na likwidację pedofilii