Janda w oparach szaleństwa! Jej wywiad dla "GW" to kpina

Od 2018 roku przeżywamy niekończącą się kampanie wyborczą. Na szczęście, a może i nie – wyścig ten niedługo się zakończy. Na samej jego mecie znajdują się wybory prezydenckie, które bez wątpienia są bardzo ważne. Będą one miały przede wszystkim wpływ na najbliższe lata w Polsce. Przede wszystkim na ten temat Gazeta Wyborcza opublikowała rozmowę, w której Krystyna Janda wypowiada się między innymi o wyborach i PiS. Jej słowa bez wątpienia mogą w bardzo dosadny sposób dotknąć polityków PiS oraz ich wyborców. Czy znana aktorka ponownie przesadziła?

Krystyna Janda o wyborach

Czytaj też: Rodzina przerywa milczenie: tak wyglądały ostatnie chwile Królikowskiego

Gazeta Wyborcza w jednym z najnowszych wydań opublikowała rozmowę, w której Krystyna Janda wypowiada się między innymi o wyborach i PiS. Bez wątpienia słowa popularnej aktorki ponownie mogą szokować. Warto przypomnieć, że Krystyna Janda od dawna nie okazuje sympatii wobec rządu Prawa i Sprawiedliwości. Aktorka kilka lat temu miała pretensje do rządzących o brak dofinansowania na jej prywatny teatr. Dziś artystka uważa, że Polska za rządów PiS stała się krajem zaściankowym. Podkreśla przy tym, że do dziś nie może uwierzyć w to, co się w Polsce dzieje.

Janda o PiS

Po prostu mam uczucie, że śnię. Że żyję w świecie, gdzie już nie ma ani sprawiedliwości, ani prawdy, ani logiki. Jest tylko jakiś zakręcony szał. Jakieś tsunami, które nas zagarnia i które nie ma końca. Nie mogę tego zrozumieć. Coś, co zawsze uważaliśmy za dobre, za honorowe, za sprawiedliwe, jest wyśmiane. Ludzie wykształceni są pogardzani. Siostra Małgorzata, Jurek Owsiak, pani Ochojska… Wszyscy ci ludzie, którzy poświęcili życie, żeby pomagać innym, są opluwani w sposób tak bezczelny i tak niewiarygodny. Nie mogę tego wszystkiego zrozumieć! Czy świat się tak zmienił? Co to w ogóle teraz jest? – mówiła Janda.

W dalszej części aktorka stwierdziła, że:

Polska staje się takim zaściankiem świata. Cała Polska stanęła na zakręcie i w ogóle nie wiadomo, jak się z tego wyjdzie, i już się kręci tak w kółko. Zaczęliśmy się tak obracać na naszym rondzie i niedługo już nie będzie żadnego wyjazdu

Krystyna Janda uważa również, że ewentualna wygrana Andrzeja Dudy w wyborach prezydenckich będzie końcem nadziei dla Polski.

(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});

Jeżeli pan Duda zostałby prezydentem na kolejną kadencję, to nadziei nie ma żadnej. To byłby tunel bez światełka. I wielu ludzi już to rozumie – mówi aktorka.