Wybory prezydenckie 2020: Paweł Zalewski z PO i Jan Kantak z PiS byli gośćmi Wiadomości TVP, gdzie prowadzącym był Michał Adamczyk. Na samym początku programu swoje show rozpoczął polityk największego ugrupowania opozycyjnego.
Paweł Zalewski już na samym początku swojego wywodu stwierdził, że przybył do programu, aby odnieść się do „socjotechnicznych” metod, które są stosowane przez dziennikarzy Telewizji Polskiej. W tej sytuacji postanowiła zareagować Michał Adamczyk. Dziennikarz TVP przypominał politykowi jak wyglądała praca w mediach publicznych za czasów rządów PO.
Czytaj też: Miller o LGBT i swoim dziadku. Ciekawe co na to były premier
Aktualnie kampania wyborcza małymi kroczkami wchodzi w decydujące stadium. Oprócz kandydatów również ich przedstawiciele starają się wykonać jak najlepsze wrażenie na potencjalnych wyborczych. Być może z takim właśnie planem do TVP przybył poseł PO – Paweł Zalewski.
Paweł Zalewski kontra Michał Adamczyk w TVP
Polityk jednak początek swojej wypowiedzi w programie zaczął od ataku na TVP. Stwierdził on otwarcie, że przybył do programu, aby udowodnić pewne metody socjotechniczne stosowane w TVP. Na tego typu zarzuty postanowił zareagować Michał Adamczyk.
Zobacz również: Kalczyńska wywołała skandal słowami o LGBT! Nie do wiary, że to powiedziała
Ja występuję w tym programie po to, by pokazać socjotechnikę, którą się państwo posługujecie jako redaktorzy
– zaczął swój wywód poseł PO. Adamczyk od razu zareagował, na co Zalewski odpowiedział:
Jak widzicie państwo, pan redaktor mi przerywa i potwierdza moją tezę, że bierze udział w kampanii wyborczej pana prezydenta Dudy.
Szybko na tego typu zarzuty postanowił zareagować Michał Adamczyk.
Gdy rządziła Platforma Obywatelska, a prezesem Telewizji Polskiej był Juliusz Braun. To w programie publicystycznym na żywo publika śpiewała Donaldowi Tuskowi gromkie „Sto lat”. Z Telewizji na umowy „śmieciowe” wypychano dziennikarzy, łącznie 400 osób. Nie pokazywano przesłuchania Bronisława Komorowskiego w sprawie WSI, bo uznano, że mogłoby to zaszkodzić jego wizerunkowi.
Między pierwszą i drugą turą wyborów nie pokazano żadnych sondaży, bo były nieprzychylne dla Komorowskiego. Na polecenie żony Bronisława Komorowskiego ocenzurowano z nią wywiad. Proszę powiedzieć, gdzie pan wtedy był? Dlaczego wtedy Paweł Zalewski milczał?
Poseł PO w odpowiedzi stwierdził, że
Chcę przypomnieć o szwindlach ekipy PiS-u, o tym, że dzisiaj Ministerstwo Zdrowia zainwestowało 150 mln zł w respiratory od firmy, która oszukała państwową spółkę
Źródło: YouTube
Polecamy również:
„Tak wygląda handel ludźmi!”. Ewa Minge ujawnia przerażające fakty
To koniec Trzaskowskiego? Kidawa właśnie go pogrążyła
Ostaszewska kompletnie odleciała! Jej wpis o LGBT załamuje