Legenda TVP ostro o Kaczyńskim. Nie szczędziła słów

Ilona Łepkowska skrytykowała w bardzo mocnych słowach prezesa PiS, którym jest Jarosław Kaczyński, a powodem krytyki miało być zachowanie polityka, który złamał obostrzenia, które nałożyła na Polaków jego partia.

Czytaj też: Oliwia Bieniuk ma tatuaż na twarzy? Szokujący film w sieci

Chodzi dokładnie o przepisy odnoszące się do ograniczenia swobody przemieszczenia się w czasie trwania epidemii koronawirusa w Polsce. Mimo, że nie brakuje opinii prawników o ich bezskuteczności, a nawet braku legalności, to wielu Polaków stara się do nich dostosować z uwagi na dobro wspólne.

Niestety dziś wiemy, że nie każdy ma zamiar się stosować do narzuconych obostrzeń. W tym gronie jest również człowiek mający na nie wpływ, a więc Jarosław Kaczyński.

Ilona Łepkowska skrytykowała w bardzo mocnych słowach prezesa PiS, którym jest Jarosław Kaczyński

W Polsce trwa narodowa kwarantanna z powodu rozwoju pandemii koronawirusa. W ostatnich dniach dochodzi do licznych interwencji policji, która chcę przy pomocy represji zmusić Polaków do pozostania w swoich domach. Niestety ich działania nie mają w większości przypadków znamion legalności.

(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});

Mimo wszystko wiele osób woli pozostać w domu, aby nie narażać się na przykre konsekwencje z powodu interwencji służb. Pozostanie w domu może być przyjęte wyłącznie jako objaw dobrej woli obywatela, którego prawa i swobody mogą zostać ograniczone jedynie w stanie nadzwyczajnym.

Krytyka prezesa PiS

Niestety nawet swojej dobrej woli w tych czasach nie miał zamiaru okazać prezes Prawa i Sprawiedliwości – Jarosław Kaczyński, który udał się ze swoją obstawą na grób zmarłej matki. Jego zachowanie mocno zostało skrytykowane przez Ilonę Łepkowską.

(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});

Szanowny Panie Jarosławie Kaczyński! Uznałam, że muszę do Pana napisać tych kilka słów w niezwykłą Wielką Sobotę w czasach pandemii. (…) Zobaczyłam dziś w internecie zdjęcie, jak wysiada Pan z limuzyny zaparkowanej w alei Cmentarza Powązkowskiego, gdzie wybrał się Pan, mimo zakazów, by odwiedzić grób swojej matki

– zaczęła Pani Ilona.

Łepkowska nie kryła swojego oburzenia.

Zobacz również: Wiśniewski chciał to ukryć za wszelką cenę! Szykujcie się na wstrząs

Okazał Pan głęboką pogardę i całkowity brak zrozumienia uczuć milionów zwykłych Polaków, ludzi, w których interesie działa Pan ponoć od dziesięcioleci. (…) Szanuję Pana za głęboką miłość do matki, opiekę, którą ją Pan z Pana bratem otaczaliście. Rozumiem ból po jej stracie. Ale miłość do rodziców i ból po ich śmierci to jedna z tych rzeczy, która ludzi powinna łączyć. Tymczasem ona dziś podzieliła Pana i pozostałych Polaków.

– dodała następnie Łepkowska.