
W nocy z wtorku na środę nad Polską pojawiły się rosyjskie drony, które wtargnęły w przestrzeń powietrzną naszego kraju. Incydent wywołał ogromny niepokój wśród mieszkańców, a służby wojskowe natychmiast podjęły działania. Głos w sprawie zabrali zarówno polscy przywódcy, jak i prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.
Rosyjskie drony naruszyły polską przestrzeń powietrzną
Zdarzenie miało miejsce w nocy z 9 na 10 września. Jak poinformowało Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych, obiekty były częścią rosyjskiego ataku na Ukrainę, jednak część z nich przekroczyła granicę i znalazła się nad terytorium Polski.
– Natychmiast zareagowały polskie siły zbrojne, uruchamiając procedury obronne – przekazano w komunikacie. Dzięki użyciu uzbrojenia udało się unieszkodliwić część maszyn. Do akcji włączono także systemy NATO, a w działania zaangażowano samoloty bojowe i jednostki Wojsk Obrony Terytorialnej, które prowadzą poszukiwania szczątków dronów.
Karol Nawrocki: „Bezpieczeństwo naszej Ojczyzny jest priorytetem”
Prezydent Karol Nawrocki zapewnił, że pozostaje w stałym kontakcie z ministrem obrony i dowódcami Wojska Polskiego. W Biurze Bezpieczeństwa Narodowego ma odbyć się odprawa z udziałem premiera.
– Od momentu wystąpienia naruszeń przestrzeni powietrznej RP pozostaję w stałym kontakcie z wicepremierem, Ministrem Obrony Narodowej i najważniejszymi dowódcami w Siłach Zbrojnych RP. Brałem udział w odprawie w Dowództwie Operacyjnym. W BBN niebawem poprowadzę odprawę, na którą przybędzie szef rządu. Bezpieczeństwo naszej Ojczyzny jest najwyższym priorytetem – podkreślił prezydent.
Wołodymyr Zełenski ostrzega przed eskalacją
Na reakcję Ukrainy czekali wszyscy. Wołodymyr Zełenski nie pozostawił złudzeń co do charakteru rosyjskich działań.
– Moskwa zawsze sprawdza granice tego, co możliwe, i jeśli nie napotyka zdecydowanej reakcji, pozostaje na nowym poziomie eskalacji – stwierdził prezydent Ukrainy.
Zełenski zaznaczył, że wydarzenie to stanowi niebezpieczny precedens dla całej Europy.
– To skrajnie niebezpieczny precedens dla Europy. Czy będą kolejne kroki, zależy całkowicie od skoordynowania i siły działań w odpowiedzi. Rosjanie muszą odczuć konsekwencje. Rosja musi odczuć, że wojny nie można rozszerzać i będzie trzeba ją zakończyć – mówił.
Ukraiński przywódca wezwał również do wprowadzenia nowych sankcji wobec Rosji oraz zwiększenia dostaw uzbrojenia dla swojego kraju.