
Tragiczna śmierć majora Macieja Krakowiana w katastrofie F-16 wstrząsnęła całą Polską. Teraz na jaw wyszły poruszające informacje dotyczące jego małych synów.
- Czytaj też: Pilne wieści o Dudzie nadeszły nagle. Oficjalnie przeszedł na drugą stronę. Poruszenie na cały kraj
Katastrofa, która zatrzymała Air Show
Tuż przed Międzynarodowymi Pokazami Lotniczymi w Radomiu doszło do tragedii. F-16 rozbił się na pasie startowym, a życie stracił 35-letni major Maciej „Slab” Krakowian – pilot z 17-letnim doświadczeniem, dowódca zespołu F-16 Tiger Demo Team Poland i instruktor w 31. Bazie Lotnictwa Taktycznego w Poznaniu-Krzesinach.
Śmierć oficera wstrząsnęła całym środowiskiem lotniczym. Władysław Kosiniak-Kamysz w dniu tragedii napisał:
– Jestem na miejscu tragedii. W katastrofie samolotu F-16 zginął pilot Wojska Polskiego – oficer, który zawsze służył Ojczyźnie z oddaniem i wielką odwagą. Składam hołd Jego pamięci. Rodzinie i bliskim składam najgłębsze wyrazy współczucia.
Organizatorzy Air Show podjęli decyzję o odwołaniu wydarzenia, a bilety zostaną zwrócone w ciągu 14 dni.
Kim był major Krakowian
Maciej Krakowian uznawany był za jednego z najlepszych pilotów w Polsce. W powietrzu spędził ponad 1400 godzin, z czego blisko 1200 za sterami F-16.
– Na takich pokazach latają najlepsi. Przygotowania trwają wiele dni. To, co zobaczyłem na nagraniach z Radomia, bardzo przypomina katastrofę w Gdyni sprzed lat – mówił jego znajomy, pilot Robert Zawada.
Koledzy z bazy wspominają go jako człowieka pełnego pasji i lojalności wobec kolegów oraz Ojczyzny.
Zbiórka dla bliźniaków Olka i Mikołajka
Po tragedii serca Polaków połączyła solidarność z rodziną pilota. Uruchomiona zbiórka dla jego dzieci – 4-letnich bliźniaków Olka i Mikołaja – przerosła wszelkie oczekiwania.
Organizatorzy podkreślają, że cała kwota zostanie przeznaczona na zapewnienie chłopcom stabilnej przyszłości.
– To jedna z największych i najszybciej rosnących zbiórek w historii Polski – czytamy w oficjalnym komunikacie.
W środę o 10:19 zebrana suma wyniosła już 2 040 638 zł, a liczba darczyńców sięgnęła 32 965 osób.
Rodzina w centrum uwagi
W opisie zbiórki podkreślono, że major Krakowian był nie tylko asem lotnictwa, lecz także oddanym mężem Magdaleny i kochającym ojcem. Jego nagła śmierć pozostawiła rodzinę w ogromnej pustce.
– Major Krakowian od dekady reprezentował Polskę na europejskim niebie. Był dumą Sił Powietrznych, ale przede wszystkim ojcem, który kochał swoich synków ponad wszystko – wspominają bliscy.
Polska po raz kolejny pokazała, że w obliczu tragedii potrafi się jednoczyć.