Szokujące sceny na proteście Bąkiewicza w Wałbrzychu. Policja wkroczyła do akcji, pilna reakcja MSWiA
(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});

W sobotę na Placu Magistrackim w Wałbrzychu odbył się protest Ruchu Obrony Granic, któremu przewodził Robert Bąkiewicz. Wydarzenie zakończyło się interwencją policji i polityczną burzą. Głos zabrali zarówno szef MSWiA, jak i sam Bąkiewicz.

Bąkiewicz mobilizował do protestu: „Nie dla Paktu Migracyjnego”

Robert Bąkiewicz od kilku dni zapowiadał demonstrację w Wałbrzychu. W mediach społecznościowych apelował do „wszystkich, którym leży na sercu bezpieczeństwo Polski”. Celem pikiety miało być wyrażenie sprzeciwu wobec nielegalnej migracji i unijnego Paktu Migracyjnego, który – zdaniem organizatorów – zagraża polskiej suwerenności.

(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});

Polska nie jest niemiecką kolonią, by ponosić konsekwencje błędów Berlina – podkreślano w komunikacie ROG.

Mimo intensywnej promocji, w proteście wzięło udział kilkadziesiąt osób, w tym lokalni radni i mieszkańcy.

(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});

Protest niezarejestrowany. Policja interweniuje

Zgromadzenie nie zostało jednak zgłoszone do Urzędu Miasta, co oznaczało, że odbywało się nielegalnie. Policja szybko wkroczyła do akcji. Jak przekazał rzecznik wałbrzyskiej komendy Marcin Świeży:

Nie zostało formalnie zgłoszone do urzędu, organizatorzy zostali o tym poinformowani. Będziemy prowadzić w tej sprawie postępowanie. Osoby uczestniczące są legitymowane.

(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});

Loading Facebook post...

Posted on Facebook

Zgromadzenie zostało oficjalnie rozwiązane, co potwierdziła asp. sztab. Monika Kaleta z dolnośląskiej policji.

Kierwiński: „Nikt nie będzie tworzył alternatywnej rzeczywistości prawnej”

Do zdarzenia odniósł się ostro minister spraw wewnętrznych Marcin Kierwiński. Wpis w jego mediach społecznościowych nie pozostawił złudzeń:

Dziś w Wałbrzychu policja działała zgodnie z prawem i procedurami. Nikt nie będzie dezorganizował polskiego państwa. Nikt nie będzie tworzył alternatywnej rzeczywistości prawnej. Kroku wstecz nie będzie.

26, 2025

Bąkiewicz: „To represje! Zgromadzenie było legalne”

Na odpowiedź Roberta Bąkiewicza nie trzeba było długo czekać. Lider ROG zarzucił władzom represyjne działania wobec obywateli:

Nie złamano żadnego przepisu. Korzystaliśmy z konstytucyjnego prawa do wolności zgromadzeń. Mimo to staliśmy się celem nagonki ministra Kierwińskiego. To miało zastraszyć Polaków, którzy protestują przeciwko migracji.

26, 2025

Dalej podkreślił:

Na pokojowe zgromadzenie ściągnięto ogromne siły policji. Funkcjonariusze byli wyposażeni w pałki, hełmy, ochraniacze. Otoczono nas kordonem, uniemożliwiono swobodne przemieszczanie się i bezzasadnie legitymowano.

Policja: „Działaliśmy zgodnie z prawem”

Wałbrzyska policja wydała oficjalny komunikat. Zaznaczono w nim, że działania funkcjonariuszy były zgodne z procedurami:

„Policja podjęła zdecydowane działania mające na celu przywrócenie porządku publicznego. Funkcjonariusze byli obecni na miejscu od początku wydarzenia, podejmując interwencje zgodnie z obowiązującym prawem.”

Wskazano też, że wzywano uczestników do opuszczenia zgromadzenia, prowadzono rozmowy indywidualne, a osoby, które łamały przepisy, zostały poddane procedurom prawnym.

26, 2025

(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});