
Dramatyczne sceny rozegrały się w sobotnie popołudnie na jednej z głównych tras w Katowicach. W zaledwie kilka chwil zwykła podróż zamieniła się w tragedię, która wstrząsnęła nie tylko mieszkańcami regionu, ale też całym krajem.
Zderzenie trzech aut. Najciężej ucierpiała kobieta w ciąży
Do wypadku doszło w sobotę około godziny 16:00 na ulicy Bielskiej w Katowicach, będącej odcinkiem drogi krajowej nr 86 – jednej z najruchliwszych tras przelotowych w regionie. Jak wynika ze wstępnych ustaleń, kierowca BMW uderzył w tył Fiata Seicento, który z kolei wpadł na poprzedzający go pojazd marki Kia.
W Seicento znajdowała się 29-letnia kobieta w zaawansowanej ciąży oraz drugi pasażer. Siła uderzenia była ogromna. Z relacji świadków wynika, że kierowcy natychmiast ruszyli z pomocą, zanim na miejsce dotarły służby.
Dramatyczna walka o życie. Cesarskie cięcie przy drodze
Na miejsce skierowano jednostki straży pożarnej z Katowic i Tychów, zespoły ratownictwa medycznego oraz śmigłowiec LPR. Sytuacja błyskawicznie się pogarszała. U ciężarnej kobiety doszło do nagłego zatrzymania krążeniajeszcze przed przewiezieniem do szpitala.
W porozumieniu z lekarzem, ratownicy z LPR podjęli dramatyczną decyzję o wykonaniu cesarskiego cięcia bezpośrednio na miejscu zdarzenia. To miała być jedyna szansa na uratowanie dziecka.
Noworodka przewieziono karetką neonatologiczną do Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach-Ligocie. Mimo heroicznej walki lekarzy, nie udało się go uratować.
Śledczy badają okoliczności wypadku
Na miejscu zdarzenia pracowała policyjna grupa dochodzeniowo-śledcza oraz prokurator. Śledczy zabezpieczyli ślady i przesłuchali świadków. Na razie nie wiadomo, co było bezpośrednią przyczyną zderzenia – czy zawiniła nieuwaga, zbyt wysoka prędkość, a może gwałtowne hamowanie poprzedzającego auta.
– To jedno z najbardziej dramatycznych zdarzeń, z jakimi mieliśmy do czynienia w ostatnim czasie – przekazał jeden z ratowników.
Wstrząs i żałoba. „To nie powinno się wydarzyć”
Dla mieszkańców Katowic i okolic ta tragedia to cios nie do opisania. Na forach i w mediach społecznościowych pojawiają się setki komentarzy – pełnych smutku, współczucia i złości.
– Taka młoda kobieta, dziecko, tyle życia przed nimi. To nie powinno było się wydarzyć – pisze jedna z mieszkanek Katowic.
Śledztwo prowadzone jest pod nadzorem prokuratury. Sprawcy może grozić odpowiedzialność karna za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym.