Gwiazda serialu „Ranczo” w więzieniu? Ilona Ostrowska, Cezary Żak i Paweł Królikowski to największe gwiazdy serialu „Ranczo” w TVP. Mimo wszystko ta trójka nie dostarczyła tylu emocji fanom serialu, co Anna Iberszer. Okazuje się, że aktorka niedawno wyjechała z Polski, a także trafiła niespodziewanie do więzienia. Aktualnie ciężko nam sobie przypomnieć podobną sytuację związaną z innym polskim artystą, który został zamknięty w więzieniu. Aktorka aktualnie jest już na wolności. Jakie zarzuty zostały postawione aktorce popularnego serialu TVP?
TO JEST CZYTANE NAJCZĘŚCIEJ:
- Edyta Górniak uciekła z Polski? Wszystko wyjaśnia Instagram
- Fani wstrzymali oddech! Gąsiewska wzięła nożyczki i… (wideo)
- Zdrójkowski wrzucił zdjęcie sprzed lat. Komentarz Wieniawy zaskoczył wszystkich
Ilona Ostrowska, Cezary Żak i Paweł Królikowski to przede wszystkim największe gwiazdy serialu „Ranczo” nadawanego w stacji TVP. Mimo wszystko ta trójka nie dostarczyła tylu emocji fanom serialu, co Anna Iberszer. Aktorka znana z roli Francesci (sympatycznej policjantki, która do Wilkowyi przybyła z Włoch) udała się na Kubę, gdzie postanowiła wesprzeć miejscowy ruch oporu. Za swoją działalność została aresztowana, a także zamknięta w jednym z Kubańskich więzień.
Czytaj również: Gwiazda Polsatu nie żyje. Zmarła kilka miesięcy po ślubie
„Przypadkiem trafiłam do grupy ludzi kultury jako tłumaczka. Chodziło o przewiezienie odpowiednich filmów, kaset i druków, pieniędzy. Wyprawa miała wyglądać na turystyczną wycieczkę. Nie zdawałam sobie sprawy, w co się pakuję, więc się zgodziłam. Tuż przed opuszczeniem Kuby zostaliśmy zatrzymani na lotnisku. Nie wiem, skąd wzięła się we mnie ta żyłka do szpiegowania. W czasie przesłuchania zaczęłam tak fantazjować, że nas wypuszczono.”
– mówiła aktorka.
Gwiazda serialu Ranczo w więzieniu?
„To było silniejsze ode mnie. To, co tam zobaczyłam, przeszło wszelkie wyobrażenie. Moje małe problemy stawały się naprawdę małe wobec problemów tamtych ludzi. Czułam, że mogę pomagać. Umiałam już poruszać się po Kubie niczym dziki kot, nie zostawiając za sobą śladu! Woziłam pieniądze, raz miałam przy sobie 9 tys. euro!”
– opowiada Anna Iberszer.
„Wypuszczono mnie, ale do końca pobytu miałam asystę. Myślę, że sprawdzili mnie, że jestem w Polsce aktorką, grałam już w „Ranczo”. Oni dbają o to, by Kuba uchodziła za wolny kraj. Osadzenie w więzieniu aktorki mogło zbulwersować zagraniczną prasę”
– relacjonuje gwiazda TVP.
Czytaj też: Syn Królikowskiego dodał zdjęcie, które przeraziło! Fani wstrząśnięci
POLECAMY TAKŻE:
Edyta Górniak kończy karierę? Ma dosyć
Doda nie wytrzymała! Ostro o Majdanie i Rozenek
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Nie żyje lider „Budki Suflera”. Polska we łzach
Szok! Jackowski ujawnia prawdę o śmierci przyjaciela Stonogi
Wałęsa niespełna rozumu? Tak odpowiedział na krytykę