Monika z programu „Królowe Życia” nadawanego na TTV opowiedziała szczerze w programie jaka żałoba spotkała ją tuż przed programem. mama królowej życia poniosła śmierć przed nagraniami, a widzowie programu „Królowe Życia” mogli zobaczyć załamaną Monikę przy jej grobie.
TO JEST CZYTANE NAJCZĘŚCIEJ:
- Koszmarne wieści! Aktualny stan zdrowia Królikowskiego
- Baron ujawnił prawdę o Mai Kapłon z The Voice! Wszystkich zatkało
- Co on ze sobą zrobił?! Nowe zdjęcia Szpaka zgorszyły fanów
„Królowe Życia” nadawany w TTV to program rozrywkowy, który przyciągnął wielu widzów przed ekrany telewizorów. Zazwyczaj uczestniczki programu bazują na skandalu i bezczelności, żeby zdobyć popularność. Jednak w ostatnim odcinku programu „Królowe Życia” Monika pokazała się nam z zupełnie innej strony.
Czytaj też: Pilne: Masowa ewakuacja Polaków. Wysyłają wojsko
Mogliśmy zobaczyć Monikę wraz z rodziną przy grobie. Uczestniczka opowiedziała w tym odcinku programu „Królowe Życia”, jaka niedługo przed nagraniami spotkała ją żałoba, gdyż śmierć zabrała jej najbliższą osobę.
„Królowe Życia”: śmierć w programie
Mama królowej życia przegrała walkę, dlatego zmarła na krótko przed rozpoczęciem programu. Monika zdecydowała się wyznać jak bardzo walczyła o to żeby jej mama nie umarła, niestety poległa na tym polu. Na szczęście nadal może liczyć na wsparcie męża i dzieci, którzy zawsze są przy niej.
Zobacz również: Biedroń zaproponował poprawkę do konstytucji. Tego jeszcze nie było!
„Ja jestem twardą kobietą i ja o mamę walczyłam okropnie. Cały świat poruszyłam. Pierwszy raz w życiu przegrałam i szkoda, że akurat ze śmiercią mamy, że nie udało mi się jej uratować. Nikt nie jest w stanie mi pomóc. Ja muszę po prostu sama się z tym zmierzyć”
– opowiedziała o swojej tragedii Monika.
źródło: Pikio
Polecamy także:
Prawdę ujawniono dopiero po jego śmierci. Tego „Chłopaki do wzięcia” nie pokazali
Hołownia zripostowany przez MON. Poszło o F-35
Przeczytaj również:
Ziemkiewicz nie wytrzymał – Opania ostro oberwał
Tusk skomentował Brexit. Wszyscy jednak pamiętają jego słowa
Obrzydliwe! Klient znalazł to w kurczaku z „Biedronki”. Zbiera się na wymioty