Podano, że Kim Dzong Un ma się świetnie, co więcej plotki o tym że ma chore serce, operacja wywołała powikłania czy śmierć są przesadzone. O wszelkich plotkach na temat dyktatora Korei Północnej wypowiedziała się agencja Reutersa.
Czytaj też: Od jutra otwarte galerie handlowe. Zobacz zasady
Pogłoski o stanie wodza Północnej Korei pojawiły się po tym, jak 15 kwietnia nie pojawił się on na obchodach 108 urodzin swojego zmarłego dziadka Kim Ir Sena. Zachodnie media domniemały również, że Kim Dzong Un nie żyje. Pojawiły się już nawet informacje na temat tego, kto miałby to zastąpić na stanowisku.
Kim Dzong Un i plotki na jego temat
W zeszłym tygodniu cały świat obiegło wiele wersji wydarzeń mówiących o tym, co się mogło stać z wodzem Korei Północnej. Najwięcej pytań spowodował brak Kim Dzong Una podczas obchodów 108 urodzin jego dziadka – Kim Ir Sena.
Główna plotka mówiła o tym, że komunistyczny tyran przeszedł bardzo skomplikowany zabieg na sercu. W jego wyniku stan dyktatora miał ulec bardzo poważnemu pogorszeniu. W tej sytuacji domniemano również, że być może Kim Dzong Un nie żyje. Plotki okazały się jednak tylko plotkami.
Przywódca Korei Północnej nie miał żadnej operacji – informuje Reuters. Agencja powołuje się na słowa anonimowego źródła z administracji Korei Południowej.
Wcześniej jednak informacje o śmierci i problemach zdrowotnych koreańskiego dyktatora zdementowało ministerstwo Korei Południowej ds. stosunków z Koreą Północną. Na dodatek wiele do myślenia dało zdjęcie satelitarne pociągu wodza komunistycznego niedaleko jego luksusowej willi.
Zobacz również: Doda skompromitowana! Nagranie krąży w sieci
Dodatkowo spekulacje na temat śmierci Kim Dzong Una ucieło zdjęcie wodza koreańskiego podczas wizytacji jednej z fabryk. Z kolei dzień po ujawnieniu fotografii, w niedzielę (3 maja), doszło do incydentu na granicy dwóch Korei. Na silnie strzeżonej granicy nastąpiła wymiana ognia.
Źródło: Interia
Polecamy także:
Pilny zwrot w sprawie Kacpra! Matka zaatakowała policję
Nowy, nietypowy objaw COVID-19. Spójrz na swoje palce (foto)
Plotki okazały się prawdą. Andrzej Duda tłumaczy
