Biedronka to jedna z największych sieci dyskontowych w Polsce. Sieć znacząco przeważa nad konkurencją dzięki między innymi niskim ceną oraz mnogości punktów sprzedaży. Niestety miewa również wpadki dotyczące atrakcyjności cen.
Niestety w ostatnim czasie promocje przynoszą dyskontowi spore problemy. Taka sytuacja miała miejsce całkiem niedawno. Jeden z klientów sklepu Biedronka poczuł się wprowadzony w błąd. Mężczyzna był oburzony formą zaprezentowania promocji w gazetce sklepowej. Przy kasie okazało się bowiem, że ta go nie dotyczy.
– Reklama podaje, że za zakupy za minimum 199 zł konsumentowi przysługuje cena promocyjna za produkt Pieluchy Dada Extra Care Box. Kierując się tą jasną informacją, chciałem wziąć udział w warunkowej akcji promocyjnej i warunek spełnić. Zgodnie z załączonym paragonem, promocja nie została uznana w moim przypadku – opisuje całą sytuację (cytat za wiadomoscihandlowe.pl).
– Czytając gazetkę ponownie zwróciłem uwagę, że jedyną informacją mogącą prowadzić do wyjaśnienia sytuacji jest wspomniany regulamin dostępny w sklepie bądź na stronie internetowej sklepu. Regulamin (trzeba samemu zadbać o to, aby go znaleźć) jest obwarowany kolejnymi warunkami wyłączającymi z warunkowej kwoty 199 szereg produktów w tym sam produkt promocyjny – pisze w dalszej części swojego wpisu klient sieci Biedronka.
Mężczyzna twierdzi, że przedstawiona w gazetce reklama promocyjna jest “zwodząca”. Jego zdaniem naraża ona klienta na zakup produktu po zawyżonej cenie.
– Klient dowiaduje się o faktycznej cenie produktu w sposób bezpośredni dopiero po weryfikacji swojego paragonu jeśli w ogóle o to zadba. W mojej ocenie reklama prowadzi do wyłudzenia w wyniku stosowania niejasnej i mylnej reklamy. Reklama nie informuje, że promocja obejmuje 1 szt. produktu na paragon – czytamy w dalszej części.