Ministerstwo Edukacji Narodowej: Koronawirus od kiedy pojawił się w Polsce, mocno przeorganizował życie wszystkich Polaków. Wśród nich znaleźli się rodzice dzieci w wieku szkolnym na których spadł obowiązek przypilnowania dzieci w spełnianiu obowiązku szkolnego. Dla wielu jednocześnie pracujących i wychowujących dzieci okres trzech miesięcy był naprawdę trudny. Teraz wiadomo już jaka będzie sytuacja od września.
Zakończenie roku szkolnego zaplanowano na piątek 26 czerwca. W każdej placówce będzie on wyglądał inaczej, jednakże w tym roku zakończenie nauki ma związek tylko i wyłącznie z wydaniem świadectw. Wszelkiego rodzaju apele, przedstawienia oraz uroczyste wręczanie nagród nie będą miały miejsca. Wielu rodziców odetchnie z ulgą, że dobiegł końca nauka zdalna, która to na ich barki zrzucała obowiązek nauczania dzieci w domu z drobną pomocą nauczycieli, którzy w przeważającej części jedynie przekazywali materiały dydaktyczne.
Czytaj też: Ministerstwo Zdrowia wydało pilny komunikat. Wspaniała wiadomość dla Polaków!
Każdego z rodziców gnębi jedno pytanie. Jaką sytuację zastaniemy we wrześniu? Czy dzieci będą mogły spokojnie usiąść w szkolnych ławkach? Parę dni temu, w przestrzeni medialnej pojawiły się doniesienia o tym, że MEN nie zaplanował powrotu dzieci do szkół od września. Na tę wiadomość natychmiast zareagowali rodzice. Utworzono petycję wyrażającą sprzeciw wobec takim decyzjom oraz zaplanowano strajk pod ministerstwem.
Koronawirus: Czy dzieci wrócą do szkół od września?
Sytuacja stała się na tyle poważna, że do sprawy postanowiła odnieść się rzeczniczka MEN, Anna Ostrowska. Zaapelowała o spokój i wyjaśniła, że doniesienia medialne są fałszywe, a resort robi wszystko aby dzieci od września usiadły w swoich szkolnych ławkach. Przyznała jednocześnie rację rozgoryczonym i wściekłym rodzicom, że nic nie zastąpi nauczania tradycyjnego.
Zobacz również: Przerażająca, nowa wizja Jackowskiego na czerwiec i lipiec. To okropne…
Rzeczniczka potwierdziła natomiast, że faktycznie rząd wciąż opracowuje platformę edukacyjną epodreczniki.pl. Ostrowska twierdzi jednak, że platforma ma służyć jako pomoc dydaktyczna oraz urozmaicenie nauczania a nie główne narzędzie. faktycznie trwają, ale według Ostrowskiej strona ma służyć urozmaiceniu metod nauczania.
Koronawirus w Polsce: Ministerstwo Edukacji Narodowej podjęło decyzję
– W przestrzeni medialnej pojawia się wiele nieprawdziwych informacji na temat zdalnej nauki. Zrobimy wszystko, aby dzieci wróciły do szkół od września w normalnym trybie. Przygotowujemy się do normalnej, stacjonarnej pracy szkół i placówek oświatowych – poinformowano przez Ministerstwo Edukacji Narodowej.
Nowa platforma edukacyjna została ujęta w projekcie”Lekcja:Enter”. Zakończenie prac zaplanowano na 2023 rok kiedy to prawdopodobnie będzie już wdrożony w wielu szkołach. Zaplanowano w związku z akcją przeszkolenie 75 tysięcy nauczycieli. Założenia projektu mówią, że dzięki temu narzędziu szkoła stanie się atrakcyjniejsza dla uczniów, bowiem będzie mogła zaoferować im ciekawsze od tradycyjnych materiały dydaktyczne.
Jeśli to co zadeklarowała rzeczniczka MEN, Anna Ostrowska, to od września 2020 roku wszystkie dzieci wrócą do szkół. Przypominamy, że do tej pory taką możliwość miały jedynie dzieci klas I-III .
Zobacz również:
Załamana Chylińska apeluje do rządu o pomoc. Sytuacja jest dramatyczna
Na jaw wyszła prawda o małżeństwie Trzaskowskiego!
Szokujące wieści! Małysz potwierdził: „Mam koronawirusa”
