Uwaga! Radykalna zmiana pogody! Już w tą niedzielę [FOTO]
(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});
To prawie pewne, że w weekend nad Polską pojawią się pierwsze opady śniegu. Jaka będzie pogoda na następne dni? Jak wynika z prognoz, najpierw na środę planowany jest intensywny deszcz. Potem do naszego kraju wróci arktyczne, mroźne powietrze.
W niedzielę można spodziewać się przelotnych opadów deszczu, deszczu ze śniegiem, oraz śniegu.

Bardziej emocjonująca sytuacja pogodowa szykuje się jednak w następnym tygodniu, kiedy to solidnie popada i na chwilę znów zrobi się cieplej, po czym zacznie spływać zimne powietrze pochodzenia arktycznego z północnego wschodu Europy.

Zacznijmy od tego, że za spodziewaną około środy sporą dawkę opadów deszczu, deszczu ze śniegiem i śniegu odpowiedzialny będzie ośrodek niskiego ciśnienia znad Morza Śródziemnego zwany dalej Niżem Genueńskim. Tego typu ośrodki niżowe powstają nad bardzo ciepłymi wodami Półwyspu Apenińskiego, ładując się sporą dawką wilgoci i wędrują w kierunku północnym, często docierając do naszego kraju.

(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});

Aby potwierdzić znaczenie takiego układu należy przypomnieć powódź stulecia z 1997 roku, która była spowodowana jednym z takich “Genuenów”. Tym razem z powodu napływu cieplejszej masy powietrza z południa, którą podczas wędrówki niż zaciągnie, należy spodziewać się opadów deszczu. W górach może spaść nawet 30 cm śniegu.

Ponieważ trajektoria takiego ośrodka nie jest do końca pewna, nie można w pełni przewidzieć w jakich regionach jaki rodzaj opadu wystąpi. Po “Genuenie”, wietrze halnym i ociepleniu widać kolejny zwrot. Tym razem do głosu dojść powinien rozległy wyż skandynawski z wgniatającym się w kierunku południowo-wschodnim klinem. Dodatkowo z północno-wschodniej Rosji zacznie “spływać” kolejny niż. Pomiędzy tymi ośrodkami znajdzie się idealna droga do napływu mroźnej masy powietrza. Nie jest wykluczone, że ujrzymy całodobowy mróz.

(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});

Co do opadów, wszystko zależy od rozmieszczenia i wędrówki układów i frontów, które te opady przynoszą. Jedne wiązki prognostyczne dają szczególnie dzieciakom szanse na spore opady śniegu, drugie nie widzą go wcale. Taka niejasna sytuacja jest częsta w naszych szerokościach geograficznych, stąd dość wysokie ryzyko nagłej zmiany prognoz. Póki co przygotujmy się na lekko zimową niedzielę, deszczową i cieplejszą środę (czas dotarcia niżu może ulec zmianie), a następnie większe spadki temperatur.

(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});