Nauczycielka zaatakowała Patryka Jakiego. Poseł zgasił ją jednym pytaniem [WIDEO]

Podczas otwartego spotkania w Skawinie zabrała kobieta, która przedstawiła się jako nauczycielka, która nigdy nie angażowała się w politykę.

Dlaczego tak się traktuje nauczycieli? (…) Jesteśmy ostatnio bardzo szykanowani i rząd nic w tym kierunku nie robi… żebyśmy byli po prostu szanowani i żyli godnie. (…) Tam jest piątka Kaczyńskiego i chciałabym na tej piątce zobaczyć jeszcze coś dotyczącego edukacji – bulwersowała się nauczycielka.

Czy ja mogę o coś panią teraz zapytać? – zwrócił się do niej Patryk Jaki?

Proszę mi powiedzieć, dlaczego pani nie protestowała w 2015 r. i wcześniej? Czy status nauczyciela był wtedy inny? – zapytał.

Jednak pytanie to rozzłościło nauczycielkę.

(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});

Ja prosiłam o odpowiedź, a pan mnie pyta o rzeczy, która są w rym momencie personalne. Skąd pan wie, czy ja wtedy nie protestowałam? Ja nie odpowiadam za pana Broniarz – mówiła.

Na sali doszło niemal do awantury.

(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});

To jest mój pewien problem związany z nauczycielami, a ja chcę, żebyśmy w dyskusji posługiwali się argumentami. (…) Ja nie uciekam od odpowiedzi, ale nie chcę, żebyście państwo brali dzieci za zakładników – odpowiadał Jaki.

Nie potraficie rozmawiać na argumenty, bo gdy zadaje się pytanie, dlaczego nie protestowaliście, gdy mieliśmy obiektywnie zero podwyżki, to nikt z was nie potrafi na to odpowiedzieć. Bo co? Bo teraz możecie wylać swoje frustracje antypisowskie? To o to chodzi? – kontynuował wiceminister.

W tym momencie oburzona nauczycielka wyszła ze spotkania, nie odpowiadając na pytanie Patryka Jakiego.

https://twitter.com/SzPJanusz/status/1118584627776630790