Skandaliczne słowa Tuska po przesłuchaniu. Internauci: Czy on coś brał?

Donald Tusk stawił się na przesłuchanie przed komisją  badającą sprawę afery Amber Gold, w której tysiące Polaków straciło ponad 850 milionów złotych.

Tym razem Tusk po przesłuchaniu odniósł się do jednego z hipotecznych sukcesów aktualnego rządu, czyli 500+.  Zdaniem Tuska to sukces… jego oraz Ewy Kopacz.

Jestem przekonany, że ta komisja, która jest ewidentnie na zamówienie polityczne, bo tutaj nikt nie może mieć wątpliwości, że cała narracja przygotowana przez PiS: pierwszy punkt – Polska w ruinie, później kiedy okazało się, że można wypłacić 500+ polskim dzieciom, to trzeba jakoś wytłumaczyć jak to możliwe, że Polska w ruinie, a okazuje się, że Polskę stać po moich rządach i premier Kopacz na wypłacanie takich świadczeń socjalnych, więc skonstruowano tezę, że te pieniądze się znajdą, bo będzie odzyskany VAT. I do tego trzeba było dołożyć jeszcze tę atmosferę dwuznaczności czy twardych oskarżeń ws. VAT-u. I dlatego nie mam szczególnego przekonania, że istnieje jakikolwiek inny powód powołania tej komisji niż udowodnienie tej politycznej tezy

– powiedział Tusk.