Tomasz Lis skrytykował Andrzeja Dudę
Wybory prezydenckie 2020: Tomasz Lis atakuje Andrzeja Dudę i podkreśla, że jego zdaniem prezydentem Polski powinien zostać Rafał Trzaskowski. Screen YouTube

Wybory prezydenckie 2020: Tomasz Lis atakuje Andrzeja Dudę i podkreśla,  że jego zdaniem prezydentem Polski powinien zostać Rafał Trzaskowski, ponieważ Andrzej Duda oszukiwał?

Znany dziennikarz nie od dziś słynie ze swoich bardzo poważnych zarzutów pod adresem polityków Zjednoczonej Prawicy. Mimo wszystko tym razem wiele osób mówi wprost,  że redaktor naczelny Newsweek Polska po prostu przesadził. Czym uzasadnia swoje najnowsze stanowisko?

Czytaj też: Problemy małżeńskie Wałęsów wyszły na jaw

Tomasz Lis atakuje Andrzeja Dudę

Tomasz Lis ponownie szokuje opinię publiczną. Tym razem były redaktor TVP, TVN i telewizji Polsat stwierdził,  że prezydentem powinien być… Rafał Trzaskowski.

Zobacz również: PILNE: Sławomir Nowak ma postawione zarzuty. To jego koniec

(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});

Dziennikarz swoje stanowisko uzasadnia tym, że jego zdaniem Andrzej Duda został prezydentem w sposób nieuczciwy. Bez wątpienia Tomasz Lis wciąż liczy na pozytywne rozpatrzenie skarg wyborczych przez Sąd Najwyższy.

Takie pytanie- czy jeśli wybory zostały, a są na to bardzo liczne dowody, przekręcone, to czy nie powinny być przynajmniej powtórzone? Bo jak zawodnik jedzie na koksie to się go dyskwalifikuje i ten z drugiego miejsca dostaje złoty medal. Przyjmuje się, że tak jest uczciwiej” – napisał polityk na Twitterze.

Wybory prezydenckie 2020: Tomasz Lis atakuje Andrzeja Dude i podkreśla,  że jego zdaniem prezydentem Polski powinien zostać Rafał Trzaskowski
Wybory prezydenckie 2020: Tomasz Lis atakuje Andrzeja Dudę i podkreśla, że jego zdaniem prezydentem Polski powinien zostać Rafał Trzaskowski

Źródło: 4men

(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});

Polecamy także:

Niesamowite wieści o Tomaszu Komendzie. Odnalazł szczęście

Znamy plany Pochanke po odejściu z TVN. Będziecie zaskoczeni

Jackowski ostrzega. Sierpień może nas poważnie zaskoczyć