W czwartek Komisja Rynku Wewnętrznego i Ochrony Konsumentów Parlamentu Europejskiego zdecyduje o standardach bezpieczeństwa nowo wyprodukowanych aut. Wśród proponowanych rozwiązań jest obowiązkowe instalowanie inteligentnych tempomatów (ISA).
ISA czyli Intelligent Speed Assistance, to system który już dziś jest montowany w takich autach jak Ford, Mercedes-Benz, Peugeot, Citroen, Renault czy Volvo. System ten za pomocą GPS ustala jaka prędkość obowiązuje na drodze po której się poruszamy i wyświetli nam dozwoloną prędkość. Gdy ją przekroczymy da nam ostrzeżenie. Jeżeli złamiemy przepisy w większej skali, to auto samo zacznie hamować.
W określonych sytuacjach system ma niewielki margines akceptacji dla jazdy z większą – niż wynika to z przepisów – prędkością, ale zaledwie przez kilka sekund.
Trzeba go jednak odpowiednio skonfigurować. Dotyczy to sytuacji kiedy na przykład wyprzedzamy ciężarówkę na autostradzie. Jeśli w momencie wyprzedzania pojawi się informacja o konieczności zmniejszenia prędkości, kierowca będzie mógł dokończyć manewr dezaktywując czasowo system.
Jeśli po kilku sekundach nie wróci do przepisowej prędkości, dostanie ostrzeżenie. Po powrocie do jazdy zgodnej z limitami system wznowi działanie w normalnym trybie.