Ten tydzień w domu Wielkiego Brata przyniósł chyba największy, jak na razie, skandal. O dziwo, tym razem w jego sercu nie stał Kamil Lemieszewski, ale Mateusz i Ania. To, co zrobili na wizji wzburzyło fanów zgromadzonych na profilach prowadzonych na portalach Facebook i Instagram do tego stopnia, że na TVN7 posypały się gromy i oskarżenia o nieprzyzwoitość. Czy dzisiejsza (1 listopada) odsłona programu Big Brother zatrze złe wrażenie, jakie pozostawiły na fanach wydarzenia tego tygodnia?
Uczestnicy programu Big Brother (kolejny odcinek dziś, 1 listopada) przyzwyczaili nas do nietuzinkowych i często kontrowersyjnych zachowań. Do tej pory prym w tej dziedzinie wiódł Kamil Lemieszewski, który jest chyba najbarwniejszym uczestnikiem tej edycji programu TVN7, ale właśnie został zdetronizowany. Ostatnie wydarzenia, które zaszły w domu Wielkiego Brata, i które tak mocno zbulwersowały fanów programu komentujących na platformie Facebook i Instagram dotyczyły bowiem zupełnie innych osób.
Czytaj też: Syn Gessler szczerze o matce. Będziecie w szoku, co o niej myśli!
Poszło o zachowanie Mateusza i Ani. Mówiąc w skrócie, Mati onanizował się przed kamerami pod kocem, a Ania mu a tym pomagała zasłaniając go i umożliwiając całą akcję. Zarówno mieszkańcy, jak i fani nie mogli uwierzyć w to, co zobaczyli, tym bardziej, że Ania ma narzeczonego.
Czy 1 listopada Big Brother znów postawi na skandal?
Na producentów z TVN7 posypały się gromy, bowiem sceny masturbacji były wyemitowane o godzinie 20:00, czyli w porze, gdy przed telewizorami mogą być dzieci, ale oni nie przejęli się tym zbytnio, tylko zaprosili do studia… narzeczonego Ani. Ten robił dobrą minę do złej gry, bowiem twierdził, że w jej zachowaniu nie widział nic złego, ale chyba nikt z komentujących na portalach Facebook i Instagram mu nie uwierzył.
Czytaj też: Nie uwierzycie, co zrobiła Doda! Totalna zmiana u wokalistki
A co przyniesie nam nowy odcinek programu Big Brother, który będziemy mogli zobaczyć już dziś, 1 listopada? Czy mieszkańcy domu dadzą nam ochłonąć, czy znowu zaskoczą nas jakimś skandalem?
źródło: Instagram, Facebook
POLECAMY: