Andrzej Grabowski jest najlepiej kojarzony z roli Ferdka Kiepskiego w serialu Świat według Kiepskich emitowanego w stacji Polsat, od dłuższego czasu aktor jest również jurorem w programie rozrywkowym Taniec z Gwiazdami. To własnie tam doszło do szokującego zdarzenia. Grabowski bezpardonowo ocenił występ jednej z uczestniczek, za co dostał prosto w twarz. Ewa Kasprzyk, bo to ona spoliczkowała jurora, poczuła się obrażona, z pewnością między innymi dzięki takim zdarzeniom Taniec z Gwiazdami jest, aż tak popularny już tyle lat.
Wszystko miało miejsce podczas nagrywania programu na żywo, wszystko miało miejsce jeszcze w 2015 roku, Ewa Kasprzyk tańczyła w parze z Janem Klimentem, aktor postanowił skwitować występ koleżanki po fachu wierszykiem, który wcześniej przygotował. miał być to swoisty, żart, ale ewidentnie nie przypadł on do gustu Ewie Kasprzyk. Poczuła się urażona i obraziła się na jurora.
Andrzej Grabowski dostał w twarz w programie na żywo
Już w następnym odcinku Grabowski postanowił zaradzić sytuacji i odezwał się do uczestniczki tymi słowami:
„Pani Ewo, pani pozwoli, że wstanę. Po ostatnim pani tańcu odczytałem wiersz, który niektórzy uznali za obraźliwy dla pani. Mówili, że powinienem dostać od pani w mordę”
– wyznał Andrzej Grabowski (Świat według Kiepskich, Polsat)
To co stało się chwilę później zaszokowało wszystkich w studio, jak i przed telewizorami. Andrzej Grabowski tak jak mówił, wstał i podszedł do uczestniczki, Ewa Kasprzyk nie zastanawiała się długo i wymierzyła mu policzek, aktor dostał w twarz w programie na żywo, przed milionami telewidzów, Taniec z Gwiazdami nie zawiódł nas kolejny raz.
Czytaj też: Paweł Królikowski zrobił to przed szpitalem! Nagranie wyszło na jaw
źródło: Pikio
Polecamy także:
Martyna Wojciechowska weźmie ślub? Właśnie to ogłosiła
Wiśniewski zszokował wszystkich- ślubu nie będzie? Ten gest mówi wszystko
Rozenek nie jest w ciąży? Szokujące informacje obiegły sieć
Widzowie wściekli! Anna Mucha chce zapaść się pod ziemię
Mężczyzna zmarł podczas wywiadu na żywo. Nie uwierzysz o czym mówił
Martyniuk przeszedł przez piekło. Mógł stracić najważniejszą osobę w życiu