
Karol Strasburger ma 77 lat, a jego życie zawodowe i rodzinne wciąż budzi zainteresowanie fanów. Legendarny prowadzący „Familiady” opowiedział o swojej pięcioletniej córce Laurze i wzruszających chwilach, które dzieli z nią mimo upływu lat i intensywnej pracy.
Życie Karola Strasburgera zmieniło się pięć lat temu
W 2019 roku Karol Strasburger zaskoczył media i fanów – nie tylko wziął ślub z młodszą o 37 lat Małgorzatą Weremczuk, ale też po raz pierwszy został ojcem. Dziś ich córka Laura ma pięć lat i uczęszcza do przedszkola. Choć różnica wieku między małżonkami budziła kontrowersje, ich relacja przetrwała próbę czasu, a sam Strasburger wygląda na szczęśliwego i spełnionego.
Laura ogląda Familiadę i tuli się do ekranu
W rozmowie z „Super Expressem” Karol Strasburger przyznał, że jego córka zaczęła interesować się jego telewizyjną pracą:
– Laura zaczęła oglądać „Familiadę”. Przytula się do ekranu, jak widzi tatusia. Może jeszcze nie zna zasad, bo woli bajki o jednorożcach, ale już zaczyna rozumieć, czym tata się zajmuje.
To jedno z tych wspomnień, które – jak mówi Strasburger – chwytają go za serce. Pokazuje to też, jak silna więź łączy go z córką, mimo dzielących ich dekad.
Karol Strasburger wciąż aktywny zawodowo, ale stęskniony za domem
Mimo sędziwego wieku Karol Strasburger nie rezygnuje z pracy. „Familiada” nadal gości na antenie TVP2, a on sam czuje się potrzebny i w dobrej formie. Choć często spędza długie dni na planie zdjęciowym, każdą wolną chwilę stara się poświęcać Laurze.
– Czytam jej bajki. Bardzo lubi Baśnie Andersena, ale ma też swoje współczesne książeczki. Staramy się, by miała piękne dzieciństwo i żeby rzeczy, które jej czytamy, niosły ze sobą przesłanie – mówi z dumą.
Drugie dziecko? „To już byłaby przesada”
- Zobacz również: Pilne wieści ws. stanu zdrowia Zbigniewa Ziobry. Niepokojące informacje obiegły kraj
Pytany o możliwość powiększenia rodziny, Strasburger odpowiedział bez wahania:
– Nie mam takich planów. Wystarcza nam jedno dziecko, które wypełnia całe nasze życie. Taki był nasz plan od początku. Drugie dziecko byłoby już przesadą w moim przypadku.
To szczere wyznanie spotkało się ze zrozumieniem fanów, którzy chwalą go za rozsądek i dojrzałość. W wieku 77 lat nie myśli o kolejnym potomku, lecz o tym, by jak najlepiej przeżyć każdy dzień z Laurą.
Karol Strasburger: ojciec z doświadczeniem i dystansem
Karol Strasburger dołączył do grona znanych Polaków, którzy zostali ojcami w późnym wieku. Jednak jego historia wyróżnia się otwartością, szczerością i spokojem, z jakim mówi o codzienności ojca małej dziewczynki. Nie ucieka od pytań, nie udaje, że wszystko jest łatwe – ale też nie żałuje żadnej decyzji.
Choć bycie tatą w wieku emerytalnym to dla wielu szalony pomysł, on sam udowadnia, że wiek nie jest barierą, gdy serce bije mocno dla dziecka.
Rodzinna harmonia w cieniu telewizyjnego blasku
Laura, Małgorzata i Karol tworzą rodzinę, która znalazła własną równowagę między mediami a prywatnością. Strasburger nie ukrywa swojego szczęścia i cieszy się każdą chwilą.
Jego historia przypomina, że na miłość, rodzicielstwo i spełnienie nigdy nie jest za późno. I że czasem największe życiowe rewolucje przychodzą wtedy, gdy najmniej się ich spodziewamy.