Rodzina poinformowała, że pogrzeb Pawła Królikowskiego odbędzie się 6 marca w czwartek na Powązkach w Warszawie. Jednakże komunikat rodziny Królikowskiego do przyjaciół, znajomych oraz fanów wzrusza do łez. Poprosili wszystkich którzy mają zamiar zjawić się na pogrzebie, aby zamiast kupować kwiaty dokonać wpłaty na bardzo szczytny cel. Przypomnijmy, że Paweł Królikowski zmarł 27 lutego w wieku 58 lat w jednym z Warszawskich szpitali. Aktor przez bardzo długi czas wzmagał się z problemami zdrowotnymi. Niestety w ubiegłym tygodniu kraj obiegła wiadomość o jego śmierci.
Pogrzeb Pawła Królikowskiego odbędzie się 6 marca w czwartek na Powązkach w Warszawie. Aktor zmarł w ubiegłym tygodniu po bardzo długiej walce z chorobą. Paweł Królikowski do szpitala trafił przed ostatnimi świętami Bożego Narodzenia. Powodem całej sytuacji były względu neurologiczne. Wcześniej, także w 2016 roku gwiazdor serialu Ranczo przeszedł skomplikowany zabieg usunięcia tętniaka mózgu. Aktor był żonaty z aktorką Małgorzatą Ostrowską-Królikowską, z którą miał piątkę dzieci. Na portalu społecznościowym Instagram syn aktora, Antek Królikowski zamieścił zdjęcie ojca, a także nekrolog.
Komunikat rodziny Pawła Królikowskiego
Dnia 27 lutego 2020 odszedł Nasz ukochany Mąż, Tata, Syn, Brat, Dziadek i Wujek. Pożegnamy Go 5 marca (czwartek) 2020 na Powązkach Wojskowych. Msza święta odbędzie się o godz. 11:00 w kościele pw. Wniebowzięcia NMP i Świętego Józefa w Warszawie Krakowskie Przedmieście 52/54. Pogrążona w smutku Rodzina
– brzmi treść nekrologu.
Rodzina Pawła Królikowskiego poprosiła również wszystkie osoby, które mają zamiar pojawić się na pogrzebie, aby zamiast kwiatów dokonać wpłat na rzecz Kamila. Kamil, który został wspomniany w nekrologu, od lat walczy z glejakiem.
Czytaj też: Mężczyzna zmarł podczas wywiadu na żywo. Nie uwierzysz o czym mówił
Kamil z nowotworami walczy już 12 lat. W wieku 20 lat usłyszał najbardziej niewyobrażalną i druzgocącą rzecz:
„ma pan kilkadziesiąt polipów w jelicie grubym; to nowotwór złośliwy”. Zamiast nawiązywać nowe przyjaźnie na studiach, spędził kolejny rok w szpitalu i przykuty do łóżka, w domu. (…) Przede wszystkim jedynie błyskawiczne działanie uratuje Kamila od śmierci! Glejak rośnie każdego dnia”
– czytamy na jego stronie.
Źródło: Instagram
Polecamy także:
Nie żyje prowadzący znanego talk-show. Fani pogrążeni w żałobie
Zdjęcia zwłok Bryanta wyciekły do sieci! Wdowa wstrząśnięta
Wstrząsający wywiad- Chylińska wyznała całą prawdę
Polecamy również:
Pilne: Kwarantanna w Zachodniopomorskim. Ludzie przerażeni
Maja Kapłon z „The Voice” już po operacji. Znamy jej stan zdrowia
Papież chory na koronawirusa? Watykan zataił informacje