Magda Gessler – gwiazda stacji TVN i show Kuchenne Rewolucje i jej córka Lara mają ze sobą bardzo dobre relacje.
Czytaj też: Przerażające odkrycie lekarzy u wyleczonych! To koszmar
Dziś każdy wie, że Pani Magda w kwestii prowadzenia restauracji i innych biznesów jest ekspertem. Głównie z tego powodu od wielu lat Magda Gessler raczej na brak pieniędzy narzekać nie może.
Doskonale o tym fakcie mogła się przekonać jej córka, która mimo wszystko w bardzo młodym wieku podjęła decyzję, że nie zamierza brać pieniędzy od swoich rodziców. Lara szybko zdecydowała się na podjęcie pracy.
Magda Gessler i jej córka Lara – czemu tak wcześnie podjęła pracę?
Lara Gessler to najmłodsze dziecko Magdy Gessler. Od kilku lat Lara stara się rozwijać w kierunku influencerstwa, a więc bycia osobą publiczną w sieci. Co pewien czas reklamuje również rozmaite produkty za pośrednictwem swoich mediów społecznościowych.
Dziś jest to jej jedno z głównych źródeł zarobków, lecz mało kto wie o tym, że Lara pracuje praktycznie od 8 roku życia. To już w tak młodym wieku podjęła decyzję o samodzielnym zarabianiu.
Mimo wszystko przez pewien czas nie dostawała za pracę pieniędzy, lecz podkreśla, że największym wynagrodzeniem było dla niej wówczas bycie częścią zespołu.
„Od 12 roku życia przepracowałam każde lato, bardzo wyrywało mi się do pracy ze względu na to, by ludzie nie traktowali mnie jako „córkę właścicieli”, tylko jako równą dziewczynę. Bardzo mi na tym zależało. Zatrudniałam się wszędzie, gdzie mogłam. Na początku nie brałam za to pieniędzy, bo miałam frajdę, że jestem wśród starszych i że ktoś traktuje mnie jako członka zespołu. To było dla mnie najważniejsze”
– mówiła Lara Gessler w rozmowie z portalem Plejada.
Polecamy także: Niemcy wyszli na ulicę! Czy to początek rewolucji?
Lara pracowała głównie w wakacje. Wyznała również, że od 8 roku życia nie wzięła od swojej mamy pieniędzy.
„Jak miałam 16 lat, zaczęłam wydawać swoje wydatki na wszystkie kolory błyszczyków. Wtedy pracowałam w restauracjach. Pracowałam i w Hiszpanii, później w Londynie. Później robiłam ciasta, torty na zamówienie. Nigdy nie brakowało mi pieniędzy. Od ósmego roku życia nie biorę od mamy pieniędzy. Płaciła za moją uczelnię, co jest super, ale generalnie bardzo szybko się usamodzielniłam„
Źródło: Plejada
Polecamy również:
Nowe zachorowania i zgony, resort zdrowia podał dane
Znamy stan zdrowia córki Kowalskiej. Ciężko powstrzymać emocje
Mucha ostro pojechała! Nie zostawią na niej suchej nitki