Andrzej Duda i afera w Pucku to jeden z czołowych tematów mediów. Członkowie i sympatycy takich ugrupowań i organizacji jak Komitet Obrony Demokracji, Platforma Obywatelska oraz Nowoczesna doprowadzili do skandalu na Pomorzu przy okazji odbywających się tam uroczystości z udziałem prezydenta Andrzeja Dudy. Dziś media informują, że cała sytuacja miała być zwykłą ustawką ze strony sympatyków opozycji. Tak między innymi twierdzi informator portalu „wPolityce”.
Andrzej Duda ostatnich obchodów w Pucku raczej nie może wspominać w pozytywnych kategoriach. Prezydent Polski przybył w poniedziałek na Pomorze w związku z odbywającymi się tam obchodami setnej rocznicy zaślubin Polski z morzem przez generała Józefa Hallera w 1920 roku. Niestety na miejscu na głowę państwa czekała już grupa sympatyków takich ugrupowań i organizacji politycznych jak Komitet Obrony Demokracji, Platforma Obywatelska oraz Nowoczesna, którzy wybuczeli przemowę zwierzchnika sił zbrojnych RP. Na domiar złego cała sytuacja nie została w żaden sposób skrytykowana przez polityków opozycji. Warto również wspomnieć, że czyn manifestantów pochwaliła marszałek sejmu – Małgorzata Kidawa-Błońska.
Andrzej Duda i afera w Pucku
Portal wPolityce dotarł do jednego z uczestników uroczystości w Pucku. Według mężczyzny cała sytuacja z wybuczeniem przemowy Andrzeja Dudy była formą zwykłej ustawki, która wcześniej miała zostać bardzo dokładnie zaplanowana. Manifestacji mieli być ustawieni w takim miejscu, aby wywołać jak najlepszy efekt swojego działania.
Informator wPolityce: To była ustawka
Usłyszałem od jednego z mieszkańców Pucka, że to była ustawka, że wszystko przygotowano tak, żeby tych protestujących ustawić w odpowiednim miejscu. – mówi informator portalu.
Czytaj też: Wielki powrót „Ranczo”! Producenci zdradzili datę i…. nowy tytuł
Rozmówca portalu dodał również, że grupa pojawiła się od samego początku uroczystości. W ich gronie dominowały przede wszystkim osoby starsze, lecz znalazła się także dwójka dzieci, która trzymała kartki z napisem „Konstytucja”.
Czytaj też: Zdrójkowski wrzucił zdjęcie sprzed lat. Komentarz Wieniawy zaskoczył wszystkich
Uderzająca była obecność krzykliwej grupki ok. 30 osób, w różnym wieku, choć dominowali starsi, ale widziałem też dwójkę dzieci trzymających plakaty z napisem „Konstytucja”. Część osób miała koszulki KOD-u. Widać było, że to zorganizowana grupa – mówił mężczyzna.
Dodał on również, że podczas wystąpienia Małgorzaty Kidawy-Błońskiej grupka miała reagować gromkimi brawami i okrzykami.
POLECAMY:
Skandal na gali Oscarów – Kinga Rusin nie wytrzymała. Ostry komentarz
Wypadek szkolnego autobusu w Wielkopolsce! Na miejscu pełno służb
Ujawniono raport: Przerażające skutki ataku na bazy USA! Trump kłamał
Ile kosztuje kolacja z Magdą Gessler? Aukcja zakończona – za to możesz mieć dobre auto
Piękne słowa Andrzeja Dudy. Historyczne przemówienie
Źródło: wPolityce