Wybory prezydenckie przed nami. Aktualnie największym faworytem do wygranej jest przede wszystkim aktualny prezydent Andrzej Duda. Jednym z pretendentów jest Robert Biedroń, kandydat lewicy na wybory prezydenckie 2020, który właśnie ogłosił, że stanowisko jakim jest doradca ds. międzynarodowych otrzymał Stanisław Ciosek. Bez wątpienia ta nominacja może wzbudzać bardzo mieszane uczucia. Ciosek to przede wszystkim były doradca prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego. W czasach PRL był członkiem PZPR oraz sprawował funkcję ministra w rządzie Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej.
Doradca Biedronia na wybory prezydenckie 2020
Taka decyzja była raczej do przewidzenia. Robert Biedroń, kandydat lewicy na wybory prezydenckie 2020 właśnie ogłosił, że stanowisko jakim jest doradca ds. międzynarodowych otrzymał Stanisław Ciosek. Jest to były wieloletni działacz Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej oraz były doradca prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego. Ciosek wykonywał również obowiązki ambasadora RP w Moskwie do roku 1996. Znajdował się również jako uczestnik rozmów przy okrągłym stole, gdzie reprezentował stronę władzy komunistycznej.
Swojego zachwytu z powodu tej nominacji nie krył Robert Biedroń, który wyraził to podczas konferencji prasowej przed pałacem prezydenckim.
Czytaj też: Prokop broni Quebo. Jego wygląd to ustawka?
„To dla mnie naprawdę ogromny zaszczyt, że mogę przedstawić w gronie moich doradców osobę wybitną, która w tym miejscu spędziła wiele lat swojego życia doradzając, jako główny doradca ds. międzynarodowych i polityki wschodniej, najlepszemu prezydentowi III RP, prezydentowi dwóch kadencji, Aleksandrowi Kwaśniewskiemu” – powiedział Biedroń.
Ciosek o Biedroniu
Z kolei Ciosek – doradca Roberta Biedronia na wybory 2020, podczas swojej wypowiedzi odniósł się do czasów aktywności w polskiej polityce. Sprawdził on między innymi, że za czasów bycia doradcą prezydenta, Polska miała bardzo przyjazne relację z zachodem oraz wschodem.
Jak uczy doświadczenie historyczne
Taki kraj, jak Polska, leżący między dwoma potęgami, „powinien krzewić przyjazne relacje, współpracę dobrosąsiedzką, przyjaźń, a nie wrogość”. To – dodał – „kwestia przeżycia nas jako narodu”.”Prezydentura może się do tego przyczynić. Życzę panu Robertowi Biedroniowi, żeby mu się to udało, żebyśmy wrócili do tych czasów, gdzie nie musimy tylko i wyłącznie zbroić się przeciwko naszym sąsiadom, a dobrze z nimi poukładali sobie relacje i byśmy się mogli skoncentrować na działaniu, poprawie bytu naszych obywateli. Wierzę, że pan Biedroń będzie kontynuował to dzieło” – Mówił doradca Biedronia na wybory 2020.
POLECAMY:
PILNE: Atak w Niemczech. Wielu zabitych. Przerażające fakty o sprawcy
Niesamowite odkrycie w biblijnym mieście. Świat nauki w szoku
Posłowie wkurzyli tym Polaków! Od teraz dostaną więcej
Auto dziennikarza TVN zniszczone. Reaguje Kościół
Nowe wieści o Woźniak-Starak! Tego się nikt nie spodziewał
Rosati przegrała w sądzie. Nie ma już innej drogi
/Ciosek doradca biedronia