Ryszard Petru (Nowoczesna) w 2015 roku stał się czarnym koniem wyścigu o polski parlament. Założyciel Nowoczesnej mimo brawurowego wejścia do sejmu cztery lata temu teraz postanowił odpuścić sobie start w ostatnich wyborach. Mimo wszystko Petru zapowiada, że to nie było jego ostatnie słowo w polskiej polityce.
Czytaj też: Nie uwierzycie, co zrobiła Doda! Totalna zmiana u wokalistki
– Byłem zaskoczony, jak mało się działo w tej kampanii de facto do początku września. Pamiętam, że w sierpniu [2015 r. – red.], pomimo tego, że były wakacje, kampania była na pełnych obrotach. We wrześniu była bardzo szybka jazda, konfrontacja – stwierdził Ryszard Petru.
Ryszard Petru twierdzi, że jeszcze powróci do polskiej polityki
Założyciel Nowoczesnej nie chce definitywnie odchodzić z polityki.
– Odchodzi pan z polityki na amen? – padło pytanie. – Nie znam słowa amen. Teraz wychodzę, ale nie ma słowa amen – odpowiedział Petru.
Zobacz również: Przerażona Kurdej Szatan! Popek nie dał jej wyboru
Dopytywany o swoją zawodową przyszłość stwierdził, że:
“wraca do biznesu”. – Jestem przed ogłoszeniem tego, co chcę ogłosić – powiedział.
Polecamy: