Janusz Rewiński to aktor, satyryk oraz były polityk, który coraz częściej wypowiada się na tematy polityczne w naszym kraju. Tym razem odtwórca roli kulturowego “Siary” w wywiadzie udzielonym dla portalu “wPolityce odniósł się do osoby Donalda Tuska.
Czytaj też: Viki Gabor oberwała w sieci! Ludzie nie mieli dla niej litości!
– On już jest z tego kręgu Śląska, koleżanki Bieńkowskiej, etc. Teraz się uaktywnił, bo jemu lont pali się koło czterech liter, na niego są papiery, rozpoczynając od zdjęcia, kiedy przy stole siedzi trzech „wybitnych” polityków: Sikorski, Tusk i Nowak u Putina i Ławrowa.
Weźmy to zdjęcie i sobie patrzmy na to, kto kogo chciał ugrać przy tym stole, to jest pierwsza wizyta tych trzech pajaców u tygrysów. Kto to jest pan Tusk? To jest burek, pachołek pani Merkel – stwierdził aktor znany z roli Siary w „Kilerze”.
Janusz Rewiński o polityce:
– To jest jegomość, który powinien figurować jako ewenement w sakli światowej. Jeżdżąc volkswagenem za pieniądze podatników polskich, jednocześnie latał samolotem i polski sąd to zatwierdził. To jest kompromitacja sądów polskich, tego pana i tego świata, który akceptuje jakieś wypowiedzi tego człowieka. Pamięta pan, jak on całował głownię szabli, jak się żegnał ze swoim ministerstwem obrony narodowej za Olszewskiego, to cały cyrk jest. A mamusia czeka, łzy, szabla, kampanie honorowe, rozdęte ego – mówił Janusz Rewiński.
–Dla mnie to opozycja cyrkowa i to od początku jej powstania. To jest opozycja tworzona przez redaktora, przez człowieka, który gdzieś tam próbuje rządzić światem za pomocą pieniędzy. To jest opozycja tworzona przez małżeństwo pani Applebaum z panem Sikorskim i jego kolegów z uniwersytetu angielskiego. To są takie rzeczy- żarty.
Zobacz również: Ludzie oniemieli z wrażenia! Oliwia Bieniuk coraz bardziej przypomina matkę
Co Janusza Rewińskiego myśli o Grzegorzu Schetynie?
–Natomiast rzeczą poważną jest to, że w naszym kraju po raz pierwszy odbyły się demokratyczne wybory i nie udało się ich sfałszować. A reszta to podrygi, fikołki. Polityk taki jak Tusk, pan Schetyna, minister spraw zagranicznych bez znajomości ani jednego języka, to są wszystko jaja, a ja żartami zajmuje się zawodowo od 45 lat.
źródło: wPolityce
Polecamy: