Nagłe wieści o Marcie Nawrockiej obiegły kraj. Tego się nikt nie spodziewał
(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});

Choć oficjalnie rolę pierwszej damy obejmie dopiero za miesiąc, Marta Nawrocka już wzbudza ogromne emocje. Internauci śledzą każdy jej ruch i zadają sobie pytanie, jaką będzie prezydentową. Po ostatnim wpisie w mediach społecznościowych nie mają wątpliwości, czego od niej oczekują.

Marta Nawrocka – debiutująca pierwsza dama, która podbija internet

Jeszcze kilka miesięcy temu nazwisko Marty Nawrockiej nie mówiło większości Polaków nic. Dziś – za sprawą zwycięstwa jej męża w wyborach prezydenckich – znajduje się w centrum zainteresowania.

(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});

Z każdą kolejną publiczną wypowiedzią zyskuje uwagę, a także sympatię. Nic dziwnego, że już teraz wielu porównuje ją do poprzednich pierwszych dam.

„Będzie świetną pierwszą damą”. Słowa Jolanty Kwaśniewskiej o Nawrockiej wybrzmiały najmocniej

Nie brakuje rad i wskazówek ze strony znanych postaci życia publicznego. Głos zabrała m.in. Jolanta Kwaśniewska, której styl i działalność do dziś są stawiane za wzór.

(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});

– Proszę, abyś przeczytała moją książkę – zwróciła się bezpośrednio do Nawrockiej, dodając, że z pewnością „będzie świetną pierwszą damą”.

Głos zabrała także Ewa Wachowicz. I jej słowa odbiły się szerokim echem.

(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});

– Nie należy wchodzić w polemikę. (…) W ogóle tego nie dotykać i nie czytać – przestrzegała przyszłą pierwszą damę przed toksycznymi komentarzami w internecie.

Dodała też: – Trzeba dbać o każdy szczegół, ale nie wolno zapominać o własnym zdaniu. Bo udawanie kogoś, kim się nie jest, zostanie szybko dostrzeżone i skrytykowane.

Marta Nawrocka, jeden niewinny wpis. I natychmiastowa reakcja tysięcy Polaków

Marta Nawrocka nieczęsto publikuje posty w mediach społecznościowych, ale tym razem zdecydowała się na coś prostego. Z okazji Dnia Psa opublikowała zdjęcie swojej córki z ukochanym pupilem na smyczy. Do fotografii dodała krótki podpis:

– Dzień Psa. Dbajcie o swoje czworonogi!

Wystarczyło. Pod postem natychmiast pojawiły się setki komentarzy. Internauci wyrazili nadzieję, że nowa pierwsza dama stanie się głosem tych, którzy głosu nie mają – zwierząt.

„Może wreszcie coś się zmieni”. Internauci zasypali ją prośbami

– W Pani duża nadzieja, żeby stworzyć kampanie edukacyjne – napisała jedna z komentujących.

– Oby udało się ustanowić porządnie prawa zwierząt w tym kraju – dodał ktoś inny.

Nie brakowało też bardzo emocjonalnych próśb:
– Może uda się w końcu Pani zmienić coś w tym naszym kraju odnośnie zwierząt, bardzo na to liczę!

Wiele osób nie kryło wzruszenia i nadziei:
– Będzie pięknie, jeśli będzie pani walczyć o prawa zwierząt jako piękna pierwsza dama.

Czy opieka nad zwierzętami stanie się jej misją?

Choć Marta Nawrocka nie skomentowała jeszcze tych apeli, widać wyraźnie, że w oczach wielu Polaków mogłaby wypełnić ważną lukę. Dobrostan zwierząt, edukacja, kampanie społeczne – to tematy, na które od dawna czekają poważne działania z najwyższego szczebla.

Być może właśnie ten wpis okaże się początkiem większej zmiany. Wszystko zależy teraz od samej Marty Nawrockiej – ale jedno już wiadomo. Ludzie bardzo chcą, żeby nie była jedynie „żoną prezydenta„, ale aktywną i autentyczną pierwszą damą.