
Świat sportu pogrążył się w żałobie po dramatycznym wypadku drogowym, do którego doszło w poniedziałek na Słowacji. Zginął 19-letni piłkarz Norbert Szelle, zawodnik DAC 1904 Dunajská Streda.
Wypadek pod Dunajską Stredą
Do tragedii doszło 11 sierpnia około godziny 17:30 na drodze nr III/1397. Jak poinformowała słowacka policja, prowadzony przez Norberta Szelle samochód nagle zjechał z jezdni i uderzył w drzewo.
– Siła uderzenia była tak duża, że silnik wypadł z pojazdu – przekazali funkcjonariusze w oficjalnym komunikacie.
Zdjęcia opublikowane przez policję pokazują wrak samochodu, który został całkowicie zniszczony.
Klub i kibice w żałobie
Wiadomość o śmierci młodego zawodnika wstrząsnęła środowiskiem sportowym. Klub DAC 1904 Dunajská Streda wydał poruszające oświadczenie:
– Z głębokim smutkiem informujemy, że w wieku 19 lat zginął Norbert Szelle, wychowanek i zawodnik naszego klubu, który przebywał na wypożyczeniu w Nadszeg Trstice. Norbi, spoczywaj w pokoju – czytamy w komunikacie.
W mediach społecznościowych pojawiły się setki wpisów od kibiców i sportowców, którzy wyrażają swój żal i współczucie rodzinie.
Loading Facebook post...
Posted on Facebook
Śledztwo w toku
Policja prowadzi dochodzenie w sprawie przyczyn tragedii. Na razie nie wiadomo, dlaczego pojazd zjechał z drogi. – Dokładne przyczyny i okoliczności wypadku są przedmiotem śledztwa – poinformowano w komunikacie.
Ten dramatyczny finał przypomina, jak kruche potrafi być życie – nawet dla młodych i pełnych energii ludzi.