Rząd podał datę odmrożenia gospodarki. Koniec zagrożenia?

Od 19 kwietnia ma nastąpić odmrożenie polskiej gospodarki – tak powiedział w porannej rozmowie w radiu RMF FM Łukasz Szumowski, minister zdrowia. Plan tego ruchu ma być bardzo dokładnie przemyślany i logiczny – takie walory swojej przyszłej decyzji na konferencji prasowej zapowiadał z kolei Mateusz Morawiecki.

Zobacz także: Najgorsze dopiero przed nami! „Boje się, że będziemy wybierać kogo leczyć”

Aktualnie z powodu pandemii cierpią przede wszystkim usługi, które najbardziej dotknęły obostrzenia wprowadzone przez władze już na początku marca bieżącego roku. Czy pierwszy etap odmrożenia gospodarki pozwoli im na stopniowy powrót do dawnego poziomu wykonywanej pracy?

Odmrożenie polskiej gospodarki

Polska gospodarka z powodu pandemii koronawirusa została wprowadzona w stan częściowego wyłączenia. Najbardziej dotyczy to przede wszystkim sektora usług, których zakres wykonywanej działalności został w wielu aspektach bardzo mocno ograniczony. Mowa tu przede wszystkim o takich typach działalności gospodarczych jak choćby zakłady fryzjerskie, kina, teatry, firmy transportowe oraz budowlane. Teraz rząd ma zamiar po mału przywracać choć częściowo ich dawny rytm wykonywanej pracy. Kiedy to nastąpi?

Konkrety dotyczące odmrożenia gospodarki mają zostać podane do wiadomości publicznej w środę oraz w czwartek.

(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});

„Decyzje o luzowaniu restrykcji dla gospodarki będą podejmowane w środę i czwartek; najpierw muszą jednak spłynąć dane po świętach” – zapowiedział rzecznik rządu.

Z kolei minister zdrowia -Łukasz Szumowski zapowiedział, że pierwszy etap zostanie wprowadzony już 19 kwietnia.

(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});

Będziemy powoli od 19 (kwietnia) odmrażać gospodarkę. Myślę, że to jest dobra wiadomość, jeśli patrzymy na wartości, jak wygląda koszt tej izolacji” – powiedział minister Szumowski w rozmowie z RMF FM.

Szumowski o Koronawirusie

Na początku pandemii nie brakowało opinii opartych na wielkich nadziejach, że wraz ze wzrostem temperatur skala rozwoju COVID-19 radykalnie zmaleje. Na ten temat po ponad miesiącu walki z koronawirusem postanowił wypowiedzieć się Łukasz Szumowski. Minister podkreślił, że wysokie temperatury radykalnie raczej nie zlikwidują zagrożenia.

„Na świecie, gdzie mamy temperatury znacznie wyższe, dużo słońca, wirus jest obecny, epidemia jest obecna. W związku z tym nie podejrzewam, żeby nagle czerwiec, lipiec miały zlikwidować epidemię. Będziemy się z nią borykać przez rok” – mówił minister.