Sytuacja na bliskim wschodzie jest bardzo napięta. Prezydent USA (Stany Zjednoczone) – Donald Trump zdążył już odpowiedzieć na decyzję władz parlamentu Iraku, który zdecydował o wyprowadzeniu ze swojego terytorium wojska sojuszniczych NATO. W takiej sytuacji Donald Trump zagroził Irakowi bardzo daleko idącymi konsekwencjami. Pod uwagę jest również brana interwencja zbrojna.
Nie wyjdziemy z Iraku, chyba że Bagdad nam zapłaci za budowę bazy – oświadczył prezydent USA Donald Trump, grożąc przy tym Irakowi sankcjami dotkliwszymi niż te nałożone na Irańczyków.
Po tej deklaracji Donald Trump zagroził Bagdadowi nałożeniem sankcji, jakich Irak jeszcze nie wiedział „nigdy wcześniej nie widzieli” i przy których kary na Iran „będą wyglądać na łagodne”.
Trump zagroził Irakowi – Stany Zjednoczone na wojennej ścieżce
Administracja USA zdecyduje się na tego typu ruchjeśli sprawa wyjścia zagranicznych wojsk z Iraku „nie zostanie rozwiązana po przyjacielsku”, jeśli „będzie jakaś wrogość”.
Trump podkreślił także, że jego publikację na Twitterze mają służyć jako notyfikacja dla Kongresu USA.
„Te posty medialne będą służyć jako notyfikacja Kongresu USA, że jeśli Iran zaatakuje jakiegokolwiek obywatela lub obiekt USA, to Stany Zjednoczone szybko i w pełni zaatakują w odpowiedzi, być może w nieproporcjonalny sposób. Taka informacja prawna nie jest wymagana, ale i tak zostaje podana!” – napisał na Twitterze Trump.
Źródło: Interia
POLECAMY:
