Krzysztof Jackowski to znany jasnowidz z Człuchowa, który w ostatnim czasie wypowiada się często na temat epidemii COVID-19 (koronawirus) w Polsce oraz rządu PiS. Jasnowidz zasłynął przede wszystkim ze swoich wizji, które pomogły w odnalezieniu osób zaginionych.
Czytaj też: Anna Mucha nago w łóżku Wojewódzkiego? Zdradził ją szczegół
Z jego usług korzystały przez lata bardzo rozmaite środowiska począwszy od policji, a skończywszy na bossach polskiej mafii. Dziś Krzysztof Jackowski postanowił ponownie wypowiedzieć się na temat skutków, które wkrótce może przynieść nam koronawirus.
Krzysztof Jackowski od samego początku bardzo uważnie śledzi i wypowiada się na tematy związane z epidemią koronawirusa w Polsce i na świecie. Już w marcu jasnowidz stwierdził między innymi, że epidemia dotknie Stary Kontynent, lecz nie będzie to żaden koniec świata. Teraz skutki działania COVID-19 są coraz słabsze i nowych przypadków zakażeń jest coraz mniej. Z tego powodu Jackowski wypowiedział się na temat tego, co nas może czekać po znaczącym przezwyciężeniu zagrożenia. Jego zdniem rząd niektóre wprowadzone w czasie epidemii obostrzenia będzie chciał podtrzymać.
Krzysztof Jackowski – jakie skutki przyniesie koronawirus?
Coraz bardziej będziemy zauważali, że rząd próbuje wprowadzać jakieś restrykcje na stałe, które de facto nie do końca mają związek z obecną sytuacją. Będą miały być trwałe. To powinna być dla nas pierwsza oznaka niepokojąca. Co ciekawe, mam wrażenie, że rząd będzie to robił nie biorąc pod uwagę naszego zdania. To będzie wyglądało w taki sposób, jakby rząd uzurpował sobie już taką możliwość, że może nam narzucać pewne rzeczy
– powiedział jasnowidz.
Czy wizja Jackowskiego się spełni? Ciężko powiedzieć. Pewne jest to, że jego scenariusz epidemii wypowiedziany w marcu w sporej mierze spełnił się.
Zobacz również: Rutkowski ujawni prawdę o Kacperku? Wstrząsające wieści
Koronawirus w Azji zrobił tragedię, ale nie zrobił spustoszenia. Tam pandemia się już kończy. My już wiemy z czym on się wiąże. I na pewno on nie spowoduje żadnego kataklizmu i żadnego końca świata. Oczywiście trzeba zachować środki ostrożności. Przy zwykłej grypie też się trzeba przecież chronić. Czy stolica zostanie zamknięta? Myślę, że nie –
przepowiedział wówczas.
Źródło: Super Express
Polecamy także:
Doda skompromitowana! Nagranie krąży w sieci
Od jutra otwarte galerie handlowe. Zobacz zasady
Nowe zgony i zakażenia! Niepokojące sygnały