
Ponad 2200 interwencji strażaków, uszkodzone dachy, powalone drzewa i cztery osoby poszkodowane – to bilans potężnych burz, które przetaczają się przez Polskę. A to jeszcze nie koniec.
Nawałnice paraliżują kraj
Od poniedziałkowego popołudnia przez wiele regionów Polski przeszły gwałtowne burze, które siały prawdziwe spustoszenie. Najbardziej ucierpiały województwa: małopolskie, podkarpackie i lubelskie. Wichury zrywały dachy, drzewa lądowały na drogach i liniach energetycznych, a intensywne opady doprowadziły do zalanych posesji i ulic.
- Zobacz również: Cezary Pazura miał 45 nieodebranych wiadomości: “Chciałem się zabić”. W jednej chwili jego świat runął
W Małopolsce, na Podkarpaciu i Lubelszczyźnie służby pracowały niemal bez przerwy, starając się minimalizować szkody. Strażacy odebrali ponad 2200 zgłoszeń, a działania w wielu miejscach trwają do teraz.
Najtrudniejsza sytuacja na południu Polski
Tylko w województwie podkarpackim zgłoszeń było około 1200. Jak poinformował st. bryg. Marcin Betleja z PSP, burze uszkodziły blisko 200 dachów, a cztery osoby zostały ranne – w powiatach: krośnieńskim, przemyskim, mieleckim i leżajskim.
Z kolei w Małopolsce interwencji było ponad 500. Szczególnie trudna sytuacja panowała w powiecie brzeskim, tarnowskim i bocheńskim. Tam ewakuowano obóz harcerski, a 12 uczniów i trzech opiekunów znalazło schronienie w budynku parafialnym.
7, 2025No i tak to wygląda – na trasie Zawada – Nowy Wiśnicz leżą drzewa, a z jednego domu zerwało dach i rzuciło nim na linie elektryczne po drugiej stronie jezdni… https://t.co/b9EixjbYTj pic.twitter.com/zPMjg5u4Zv
— Dariusz Dziektarz (@ddziektarz)
Loading tweet...
— Ddziektarz (@ddziektarz) July 12, 2025
Silny wiatr zerwał dachy z kościoła, szkoły i kilku domów mieszkalnych. Na Lubelszczyźnie strażacy odebrali ponad 300 zgłoszeń, a szkody odnotowano głównie w powiatach hrubieszowskim, biłgorajskim i zamojskim.
Burze jeszcze nie odpuszczają. Alerty w całej Polsce
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wciąż utrzymuje wysokie poziomy ostrzeżeń. Dla województwa śląskiego wydano alert trzeciego stopnia – najwyższy możliwy. Stopień drugi dotyczy m.in. Małopolski, Podkarpacia, Świętokrzyskiego, Łódzkiego, Opolskiego i części Mazowsza.
7, 2025Niestety, pojawiły się już opady #grad🫧. Miejsc takich będzie niestety więcej. Burza ta jest groźna ❗
📷 Użytkownik Systemu Raportów, Monika, Wiśniowa@IMGWmeteo @MeteoprognozaPL @meteo_expert #obserwatorzyburz #burza #pogoda #deszcz #polska #lato #burze https://t.co/UVwMWTRJHj pic.twitter.com/D5kCTqvCJx— Sieć Obserwatorów Burz | Obserwatorzy.info (@SOB_pl)
Loading tweet...
— SOB_pl (@SOB_pl) July 12, 2025
Pierwszy stopień zagrożenia obejmuje woj. lubelskie, podlaskie, warmińsko-mazurskie, pomorskie i kujawsko-pomorskie. W wielu miejscach możliwe są podtopienia i wezbrania wód z przekroczeniem stanów alarmowych.
Strażacy apelują, by nie wychodzić z domów podczas burz, nie parkować aut pod drzewami i śledzić komunikaty IMGW oraz RCB. Sytuacja nadal jest dynamiczna, a prognozy nie pozostawiają złudzeń – pogoda jeszcze pokaże pazur.