Jedna z żon arabskiego szejka, która jest Polką, postanowiła przerwać milczenie i opowiedzieć mroczną prawdę na temat seksualnych niewolnic arabskich bogaczy.
Niestety ten proceder coraz częściej dotyczy Polek, które są porywane i wykorzystywane do zaspakajania seksualnych potrzeb szejków. Kobiety są kuszone bogatym życiem w Dubaju, lecz ostatecznie rzeczywistość nie jest już aż tak kolorowa.
Polka, która obecnie żyje pod pseudonimem “Laila Shukri” postanowiła powiedzieć całą prawdę o handlu kobietami. Kobiety, również Polki, które wpadną w pułapkę, natychmiast są wielokrotnie brutalnie gwałcone, na zmianę przez różnych mężczyzn.
W ten sposób są uzależniane od gangsterów. Częste gwałty mają je przyzwyczaić do prostytucji. Tym poniżej 16 roku życia są wyrabiane nowe papiery i tożsamość.
Polka podkreśla, że jest to bardzo dochodowy interes, który rocznie przynosi obroty na poziomie 100 milionów dolarów. Kobiety bez problemu są kuszone dostojnym życiem z arabami i tym samym wchodzą w pułapkę.
– Możemy się tylko zastanawiać, dlaczego kobiety pozwalają się tak łatwo oszukiwać, mimo że istnieje już kilka portalów społecznościowych ostrzegających przed „Tunisian love rats”, czyli tunezyjskimi szczurami miłosnymi, jak powszechnie nazywani są mężczyźni żerujący na łatwowierności kobiet – mówi Polka w rozmowie z Onetem.
