Program TVN Uwaga wyemitował program i pokazał materiał, nagranie ze szpitala zakaźnego, pokazano jak postępuje się z chorymi na COVID-19. Wstrząsające.
Czytaj też: Viki Gabor chciała popełnić samobójstwo?! Szokujące odkrycie
Ten materiał na długo pozostanie w pamięci każdego kto go obejrzał. Reporter programu Uwaga telewizji TVN zdecydował si,e pokazać jak wygląda sytuacja w jednym ze szpitali zakaźnych. Wybrał się wraz z kamera na ulicę Wołoską w Warszawie. Pokazał jak postępuje się z osobami które są chore na COVID-19.
Tak naprawdę wygląda codzienne życie pacjentów i personelu w placówkach medycznych. W szpitalu o którym wyżej mowa, hospitalizowanych jest obecnie około 100 pacjentów.
Zobacz również: Nie żyje legenda polskiego sportu! Odszedł za wcześnie
W materiale pokazano dokładne procedury z jakimi muszą zmagać się pracownicy szpitala. Pokazano też jakie problemy napotykają pacjentów.
TVN Uwaga, nagranie ze szpitala zakaźnego
Reporter programu Uwaga, aby wejść na oddział zakaźny musiał również poddać się wszystkim procedurom obowiązkowym dla personelu. Wchodząc przez drzwi z czerwonym napisem COVID-19 miał na sobie kombinezon, gogle, maseczkę i przyłbicę.
Chorzy znajdujący się na oddziale są bardzo osamotnieni. Nie mogą z nikim przebywać, są odizolowani. O odwiedzinach rodziny nie ma mowy
– Rodzina nie może ich odwiedzić, dla nich najbliższą rodziną są pielęgniarki i lekarze. Z prawdziwą rodziną mogą się komunikować tylko przez telefon. Jak przestają się komunikować, zostają odcięci od świata. Jak umierają, to nie ma żadnego pożegnania. Rodzina odbiera pacjenta w trumnie, nie ma innej możliwości. To jest dla bezpieczeństwa nas wszystkich
– powiedziała kierująca izolatorium, profesor Irena Walecka.
Cała prawda o chorych na COVID-19
Izolacji podlegają nie tylko pacjenci z ciężkimi objawami choroby wywołanej koronawirusem. W izolatorium przebywają również tacy pacjenci, którzy mają łagodny przebieg choroby. Kontakt z nimi jest bardzo ograniczony, tylko konieczny.
– Założenie jest takie, że pacjent z nikim się nie kontaktuje. Ma do dyspozycji jednoosobowy pokój z węzłem sanitarnym. Jedzenie dostarczane jest pacjentowi pod drzwi. Jedyny kontakt ma z pielęgniarką, która wchodzi w celach medycznych dwa razy dziennie
– mówiła dla programu Uwaga wTVN profesor Walecka.
Źródło: TVN
Polecamy także:
Szokujące doniesienia o Kim Dzong Unie! Same kłamstwa?
Duża ilość zachorowań, koleje zgony. Resort podał nowe dane
Fronczewski w ciężkiej sytuacji. Po operacji wyszły komplikacje