Wiesia z popularnego show „Sanatorium Miłości”, którego prowadzącą jest Marta Manowska podbija świat, Pani Wiesława Kwiatek zszokowała fanów gdy wyjawiła jakie plany zamierza zrealizować w najbliższym czasie. Najbardziej szokujące jest to, że są to plany… zawodowe!
Zobacz również: Tak naprawdę wyglądał Jezus. Niesamowite!
Bohaterka popularnego show ani myśli odchodzić na emeryturę, zamiast tego zdaje się, że właśnie zaczyna przeżywać drugą młodość, a propozycje sypią się jak z magicznego rękawa.
Jej fani ostatnio mogli dowiedzieć się, że popularna Wiesia z „Sanatorium Miłości” przyjęła aż 4 propozycje filmowe i wzięła udział w nagraniu koncertu dla Telewizji Polskiej.
Wiesia z „Sanatorium Miłości” robi karierę
Widać, że nowe wyzwania bardzo jej służą, bowiem tryska młodzieńczą energią. Nie da się również ukryć, że zapewne dodatkowe pieniądze jakie idą za tak liczne angaże dodatkowo poprawiają jej humor.
Będzie ją można zobaczyć w takich produkcjach jak „Rodzinny interes”, „Sprawy rodzinne”, „Ukryta prawda”, a także w nowym formacie o roboczym tytule „Uzdrowisko”.
„Wstawanie o 4 nad ranem, żeby jechać na plan, to dla mnie żaden problem. Przyzwyczaiłam się i naprawdę to lubię. Czasem bywa tak, że przyjeżdża po mnie kierowca z produkcji filmowej i wtedy czuję się jak gwiazda”
– śmieje się Wiesia w rozmowie z „Rewią”.
Na planie filmowym odwiedza ją jej stary przyjaciel poznany w programie TVP. Ona i Marek Jarosz przyjaźnią się od momentu zakończenia „Sanatorium Miłości”. Zadowolona Wiesia opowiadała jak przyjechał do niej na plan rowerem:
„Przyjechał na rowerze, bo kręciliśmy sceny niedaleko jego domu. Bardzo się ucieszyłam” – mówi pani Wiesława Kwiate.
Zobacz także: Weronika przespała się z nowo poznanym facetem. Rano usłyszała od niego przykre słowa…
Jak widać na załączonym obrazku, na spełnianie marzeń nigdy nie jest za późno, a Wiesia znana z „Sanatorium Miłości” korzysta z życia pełną piersią. Życzymy jej wielu sukcesów zawodowych i życiowych!
Źródło: Rewia
Polecamy także:
Szumowski także nie pozostawił wątpliwości. Podjęto decyzję o nowych ograniczeniach
Odnaleźli opuszczony autokar pełen związanych siatek. Otworzyli jedną i wszystkich zmroziło
Szokujące odkrycie w Auschwitz. To było w dziecięcych bucikach