O chorobie i problemach prawnych Zbigniewa Ziobry pojawiają się w ostatnich tygodniach coraz bardziej niepokojące informacje. Teraz głos zabrał jego bliski współpracownik, który ujawnił, w jakim stanie znajduje się były minister sprawiedliwości.
- Czytaj też: Niebywałe co chce zrobić Zelenski – to nie żart
Zbigniew Ziobro wciąż walczy z nowotworem
Zbigniew Ziobro od końca 2024 roku zmaga się z chorobą nowotworową, zdiagnozowaną w zaawansowanym stadium. Jak informowano wcześniej, polityk przeszedł trzy poważne operacje w belgijskim szpitalu, w tym resekcję przełyku i żołądka w marcu 2024 roku, a także dwa poszerzenia przewodu pokarmowego w kolejnych miesiącach.
Leczenie obejmowało intensywną chemioterapię i radioterapię, które dawały nadzieję na zatrzymanie postępu choroby. Niestety, według najnowszych doniesień, stan zdrowia Ziobry znów się pogorszył. W jego otoczeniu mówi się o widocznym osłabieniu i spadku wagi.
„Na 12 listopada Zbigniew Ziobro ma wyznaczoną wizytę w Brukseli w szpitalu w celu dodatkowych badań i weryfikacji gorszych wyników krwi. W dodatku Zbyszek lekko chudnie, co też go niepokoi” – powiedział „Super Expressowi” współpracownik polityka.
Lekarze zaplanowali szereg szczegółowych badań diagnostycznych, w tym PET-CT, gastroskopię oraz oznaczenie markerów nowotworowych CEA i CA 19-9. Dodatkowo mają zostać wykonane badania krwi – morfologia z rozmazem, OB i CRP.
Leczenie i obawy o przyszłość
Z informacji przekazywanych przez osoby z bliskiego otoczenia Ziobry wynika, że polityk przebywa głównie w domu i unika kontaktu z mediami. Leczenie, które rozpoczął w Belgii, jest kontynuowane pod opieką tamtejszych specjalistów.
Jednocześnie jego sytuacja zdrowotna nakłada się na rosnące problemy prawne. Do Sejmu wpłynął już wniosek o uchylenie immunitetu i zgodę na aresztowanie byłego ministra. Prokuratura zamierza przedstawić mu aż 26 zarzutów, w tym kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą. Sprawa ma związek z zarządzaniem Funduszem Sprawiedliwości, który przez lata nadzorowało jego ministerstwo.
W cieniu choroby i politycznego napięcia
Decyzja w sprawie immunitetu ma zapaść jeszcze w tym tygodniu. Jeśli posłowie wyrażą zgodę, prokuratura będzie mogła wystąpić o tymczasowe aresztowanie Ziobry. Sam polityk twierdzi, że jest ofiarą „politycznej nagonki” i że działania wymierzone w niego mają na celu jego zdyskredytowanie.
„To wszystko ma mnie zniszczyć. Jestem niewinny, a to, co się dzieje, to czysta polityka” – miał mówić w rozmowie z bliskimi.
Jego pełnomocnicy zapowiadają, że Ziobro będzie bronił się przed sądem, choć jego stan zdrowia może to znacznie utrudnić. Najbliżsi proszą o uszanowanie prywatności i skupienie się na walce o powrót do zdrowia.
Dziś przyszłość Zbigniewa Ziobry – zarówno polityczna, jak i osobista – pozostaje niepewna jak nigdy dotąd.
