Znany dziennikarz Kamil Durczok ma olbrzymie problemy, stanie przed sądem za to, że w zeszłym roku spowodował wypadek samochodowy prowadząc auto pod wpływem alkoholu. Właśnie się okazało, że to nie wszystko…
Ostatnie lata odbiły się ciężkim piętnem na znanym dziennikarzu Kamilu Durczoku. Problemy piętrzą się przed nim jeden, po drugim, przez problem z alkoholem jego publiczny wizerunek został mocno zszargany, do tego rozwiódł się ze swoją żoną, a następnie rozpadł się jego związek z dużo młodszą partnerką. Dodatkowo niedawno zamieścił na swoim profilu na Twitterze wpis, który mocno zaniepokoił obserwujących go użytkowników.
Czytaj też: Rozenek podjęła ostateczną decyzję. Wielu fanów jest w ciężkim szoku
„Mój organizm wystawił rachunek za wiele lat a zwłaszcza za ostatni rok. Przede mną trudna bitwa. Muszę się teraz skupić na tym, żeby walczyć o swoje zdrowie, i to z całych sił” – napisał na Twitterze Durczok.
Dziennikarz Kamil Durczok stanie przed sądem, gdyż spowodował wypadek będąc pod wpływam alkoholu
Niedługo przed nim kolejna walka, jak ustalił „Fakt”, Kamil Durczok stanie przed sądem, przygotowano już pierwszy akt oskarżenia przeciwko niemu. Sprawa dotyczy wypadku drogowego, który dziennikarz spowodował w zeszłym roku na drodze krajowej nr 1 pod Piotrkowem Trybunalskim.
Zobacz również: Lipińska upokorzyła Dodę! Więc ta się zemściła… Nie uwierzysz jak
Durczok miał skosić swoim samochodem słupki odgradzające pasy jezdni od remontowanego odcinka drogi. Jak się później okazało miał 2,6 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. W rok od zdarzenia sprawa ma szanse na finał. Dodatkowo na jaw powoli wychodzą dodatkowe fakty z nią związane.
Durczok był nie tylko pod wpływem alkoholu
„Biegli wykazali, że po zażyciu tych leków nie można prowadzić pojazdów przez 24 godziny. A oskarżony zażywał te leki w połączeniu z alkoholem, co również obniża koncentrację i zdolność reakcji kierującego pojazdem na ewentualne pojawiające się zagrożenia drogowe” – stwierdził Witold Błaszczyk, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Piotrkowie Trybunalskim
Kamil Durczok jest oskarżony o prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwym, a także spowodowanie zagrożenia w ruchu lądowym. Może mu grozić nawet do 8 lat więzienia.
Źródło: Pomponik
Polecamy także:
Wieniawa znowu ma innego! Nie uwierzysz do kogo wróciła…
Wałęsie puściły nerwy! Wściekły powiedział co sądzi o Polakach i wynikach wyborów
Ewa Minge ma nową twarz. Zabieg pokazała na Insta