Michał „Misiek” Koterski (gwiazda TV Polsat i serialu „Pierwsza Miłość”), to osoba dla której wiara jest bez wątpienia bardzo ważna. Michał jako aktor występuje od 1999 roku. W tym czasie zagrał w takich kultowych produkcjach, jak chociażby „Wszyscy jesteśmy Chrystusami” oraz „Dzień Świra”. Od 2009 roku występuje w serialu telewizji Polsat – Pierwsza Miłość.
Michał „Misiek” Koterski i jego wiara
W tym czasie odgrywał również epizodyczne rolę w serialu „Świat według Kiepskich”. Misiek przez wiele lat zmagał się z problemem alkoholowym. Dziś w jednym z najnowszych wywiadów postanowił się na te temat wypowiedzieć. Wskazał również przy tym przyczynę jego odejścia od nałogu.
TO JEST CZYTANE NAJCZĘŚCIEJ:
- Najnowsze wieści! Paweł Królikowski i jego stan zdrowia. Syn dostał wiadomość…
- Atak terrorystyczny w Londynie. Są ranni. Napastnik nie żyje
- Baron ujawnił prawdę o Mai Kapłon z The Voice! Wszystkich zatkało
Michał „Misiek” Koterski (gwiazda TV Polsat i serialu „Pierwsza Miłość”), wiara jest bez wątpienia dla niego bardzo ważna. Nie ulega wątpliwości, że zawód artysty niesie za sobą zarówno wiele przyjemności, jak i również mniej miłych sytuacji. Michał „Misiek” Koterski pięć lat temu zmagał się z problemem choroby alkoholowej. Aktor wyznał, że nie pomagały mu żadne terapie oraz ośrodki. W drodze ostateczności postanowił pojechać do Medjugorie, gdzie postanowił zawierzyć swój problem Matce Bożej. Dziś podkreśla, że to tamta sytuacja pomogła mu wyzbyć się nałogu.
Misiek o nawróceniu
„Pięć lat temu Bóg pomógł mi wyjść z tak ciężkiej choroby, jaką jest uzależnienie, z którą zmagał się od 14. roku życia. Nie pomagały mi żadne terapie, żadne ośrodki. Pięć lat temu uklęknąłem i poprosiłem Boga, żeby odebrał tę obsesję picia i ćpania i on rzeczywiście to zrobił.”
– mówił Michał Koterski.
Czytaj też: Premier nie zostawia wątpliwości: Epidemia koronawirusa w Polsce
„Podczas tego wyjazdu miałem 40. urodziny i wchodząc na Górę Objawień poprosiłem Matkę Boską, żeby odebrała to ostatnie i jak na razie mija miesiąc i nie palę. Mógłbym zapytać, dlaczego Bóg wcześniej mnie nie uwolnił, dlaczego doświadczył mnie tyloma cierpieniami. Myślę sobie, że tak miało być. Dzisiaj czuję wdzięczność.”
– mówi Michał Koterski.
Aktor wyznał również, że powierzył Bogu swojego małego synka.
„Nie przeżyję za niego życia. Jedyne, co mogę zrobić, to otoczyć go miłością. Ja tej miłości doświadczyłem, mimo że moi rodzice się bardzo szybko rozwiedli, to zawsze czułem się kochany, a dla dzieci to jest najważniejsze.”
– mówił aktor.
Polecamy także:
Tusk skomentował Brexit. Wszyscy jednak pamiętają jego słowa
Obrzydliwe! Klient znalazł to w kurczaku z „Biedronki”. Zbiera się na wymioty
Przeczytaj również:
Szok! Jakub z „Rolnik Szuka Żony” opuszcza Polskę. Powiedział dlaczego
Julia Wieniawa ma nowego chłopaka? To znany gwiazdor
Świat w żałobie. Nie żyje „Królowa” – znali ją wszyscy