Śmierć Ani Przybylskiej w 2014 roku wstrząsnęła Polską. Nie było chyba w kraju osoby, która nie darzyłaby sympatią aktorki znanej z wielu bliskich Polakom ról. Na szczęście, Anna Przybylska nie odeszła zupełnie. Zostały po niej dzieci, których wychowaniem zajął się jej mąż – Jarosław Bieniuk. Najstarsze z nich – licząca sobie 17 lat Oliwia Bieniuk – zaczęła właśnie dorastać, a Instagram oszalał na jej punkcie.
Czytaj też: Miód i czosnek, czyli najlepszy, naturalny antybiotyk! Zobacz jak go przygotować i jakie ma właściwości
Dzieci sławnych rodziców nie mają lekko. Publika obserwuje je od urodzenia, śledząc każdy ich krok w nadziei dopatrzenia się czegoś interesującego lub bulwersującego. Nie inaczej jest w tym przypadku. Na szczęście Oliwia Bieniuk, póki co nie daje swoim opiekunom i rodzicom powodu do wstydu. Jarosław Bieniuk i Anna Przybylska mogą być dumni z takiej córki, bo widać po niej doskonale, że niedaleko pada jabłko od jabłoni.
Oliwia Bieniuk: Genów nie oszukasz.
Dziewczyna jest bardzo aktywna w mediach społecznościowych. Ostatnio co rusz wrzuca na swój Instagram zdjęcie, na widok którego internauci nie mogą przestać rozpływać się w zachwytach. Z pewnością nie robią tego tylko z uwagi na sympatię, jaka wywołała w nich śmierć Przybylskiej. Oliwia Bieniuk z miesiąca na miesiąc robi się po prostu coraz piękniejsza i coraz bardziej podobna do matki. Każda fotografia, którą młoda dziewczyna umieszcza publicznie w Internecie cieszy się wielką popularnością fanów i przyciąga rzesze zainteresowanych.
Czytaj też: Tajemniczy obiekt 2669 na Mazurach. Przez lata władze trzymały to w sekrecie!
Co Oliwia Bieniuk zamierza zrobić z ta popularnością? Zapytana przez fanów o to, czy zamierza iść śladami mamy i zacząć zajmować się aktorstwem, Oliwia dała odpowiedź, która choć niejednoznaczna, może zostać zinterpretowana jako twierdząca. Czyżby zatem aktorskie dziedzictwo Anny Przybylskiej miało doczekać się kontynuacji?
źródło: Instagram
POLECAMY: