Żyła dorwał się do mikrofonu i.. wszystkich zatkało – on to naprawdę powiedział!
fot.: Piotr Żyła, screen/ YouTube

Piotr Żyła to obecnie najbarwniejszy polski skoczek, bowiem oprócz talentu do odlatywania z progu, sympatyczny sportowiec znany jest z tego, że każdy wywiad z nim jest ubarwiony specyficznym dla niego poczuciem humoru. Tak było po ostatnim konkursie w Sapporo, gdy korespondent TVP poprosił, by Żyła skomentował swoje skoki, Piotr dał popis, który na długo pozostanie w pamięci, bo na każde pytanie odpowiadał „tak”, „nie” lub „nie wiem”.

TO JEST CZYTANE NAJCZĘŚCIEJ:

  1. Wzruszający wywiad z Królikowskim. Powiedział to wprost
  2. Tusk wywołał skandal! Szef MSZ z UK oskarżył go o zdradę
  3. Najnowsze wieści! Paweł Królikowski i jego stan zdrowia. Syn dostał wiadomość…

Praca korespondenta sportowego nie zawsze jest łatwa, bo czasem trafia się na opór materii tak wielki, że ciężko jest wykonywać swoją pracę. Przekonał się o tym Filip Czyszanowski z TVP, który usiłował przeprowadzić rozmowę po tym, jak Piotr Żyła oddał dwa nieudane skoki. Wywiad z Żyłą zawsze jest przeżyciem, ale tym razem sportowiec przeszedł samego siebie.

Czytaj też: Problemy TVN: rasizm w DDTVN, skandal u Kuby

Piotr Żyła już w odpowiedzi na pierwsze pytanie zakomunikował, że wywiad z nim nie będzie należał do łatwych, bowiem na pytanie korespondenta o to, czy przeliczy się licząc na poważną rozmowę, odpowiedział zdawkowo „tak”. Potem nie było lepiej, bo skoczek odpowiadał na większość pytań albo „tak”, albo „nie”, albo „nie wiem” potwierdzając opinię, że Piotr Żyła ma specyficzne poczucie humoru.

(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});

Ten wywiad z Piotrem Żyłą przejdzie do historii

Ten wywiad z Piotrem Żyłą przejdzie do historii. Na pytania dziennikarza TVP o jego skoki, skoczek Piotr Żyła odpowiadał tylko "tak", "nie" i "nie wiem".
fot.: Piotr Żyła, screen/ Instagram

Gdy w końcu udało się z niego wyciągnąć coś więcej niż tylko pojedyncze słowa, wcale nie było lepiej. Piotr Żyła wciąż wprawiał w zdumienie osoby oglądające ten wywiad, bowiem zaczął opowiadać przed kamerą o swoich planach obejmujących… łapanie pokemonów na ulicach Sapporo.

Czytaj też: Kosmiczne kwoty w „TzG”. Tyle zarobią gwiazdy

(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});

Wywiad z Żyłą z pewnością przejdzie do historii polskiej telewizji, bo rzadko zdarza się tak problematyczny rozmówca, jak on. Jego specyficzne poczucie humoru nie ułatwia pracy dziennikarzom, ale jest to chyba coś, do czego zdążyli się już przyzwyczaić.

źródło: TVP Sport

POLECAMY:

Wzruszający wywiad z Królikowskim. Powiedział to wprost

Sablewska topless. To zdjęcie rozpala zmysły internautów

Premier nie zostawia wątpliwości: Epidemia koronawirusa w Polsce

Tusk wywołał skandal! Szef MSZ z UK oskarżył go o zdradę

Atak terrorystyczny w Londynie. Są ranni. Napastnik nie żyje