
Dla aktorki takiej ja Weronika Rosati, Instagram to narządzie do podtrzymywania bliższych kontaktów z fanami, bowiem tutaj może bezpośrednio zetknąć się z nimi i ich opiniami na temat tego, co robi. Niestety, opinie te nie zawsze są łatwe do przełknięcia, bo względna anonimowość Internetu sprawia, że ludzie mówią rzeczy, których nie powiedzieliby prosto w twarz. Świetnym tego przykładem jest ostatni post aktorki znanej z seriali „Zawsze warto” (Polsat) czy „M jak miłość” (TVP2).
No właśnie, seriale. Z tym jest głównie kojarzona Weronika Rosati, ale jej kariera wybiega poza mały ekran, o czym ostatnio przypomniała fanom na portalu Instagram. Gwiazda serialu telewizji Polsat „Zawsze warto” podzieliła się fotografią, która przedstawia ją u stóp słynnego napisu HOLLYWOOD, a w opisie do niej napisała o tym, że wciąż grywa w filmach produkowanych w fabryce snów.
Czytaj też: Gwiazda „Love Island” ofiarą nękania! Mamy oświadczenie!
Niestety, z reguły bywa tak, że jeśli ktoś musi wprost przypominać innym o tym, jaki wielki sukces osiągnął, to oznacza, że sukces ten wcale nie jest tak spektakularny, bowiem prawdziwe osiągnięcia bronią się same. Takiego zdania przynajmniej jest część fanów obserwujących kanał na portalu Instagram jaki prowadzi Weronika Rosati, bowiem wypomnieli to oni aktorce serialu „M jak miłość” (TVP2).
Weronika Rosati przypomina na Insta, że poza Polską też robi karierę

Ich zdaniem, prawdziwe aktorki grają w teatrze przed żywą publicznością, a nie w drugorzędnych filmach oraz bzdurnych serialach. Część fanów na Insta zastanawiała się również na głos, na ile Weronika Rosati zawdzięcza karierę sławnym rodzicom a nie własnemu talentowi.
Czytaj też: Edyta Pazura kompletnie nago! To zdjęcie Was powali!
Trudno zgodzić się z tymi krzywdzącymi opiniami, bowiem Weronika Rosati jest jedną z nielicznych polskich aktorek, które znaczą cokolwiek za oceanem. Z drugiej strony jednak, taka Joanna Kulig nie musi przypominać fanom na Instagramie, że jest dobrą aktorką.
źródło: Instagram
POLECAMY: