
Najpierw głośno było o remisie z Holandią w Rotterdamie, później – o zwycięstwie z Finlandią w Chorzowie. Na boisku – plan, konsekwencja i energia. Na trybunach – prezydent Karol Nawrocki z biało-czerwonym szalikiem. A dopiero po ostatnim gwizdku wydarzyło się coś, co domknęło ten wieczór mocnym akcentem.
- Zobacz też: Kwaśniewska i Badach potwierdzili krążące od dawna plotki. I to tuż przed rocznicą… Oto cała prawda
Rotterdam: punkt, który zmienia narrację
4 września 2025 r. Biało-czerwoni grają na wyjeździe z Holandią. W 28. minucie Denzel Dumfries pokonuje Łukasza Skorupskiego, ale Polacy po przerwie wracają do meczu. Na dziesięć minut przed końcem Matty Cash strzela na 1:1. Dla Jana Urbana to pierwszy, solidny punkt w eliminacjach – na trudnym terenie i przy dużej presji.
Robert Lewandowski: „Wykonaliśmy założenia taktyczne w stu procentach. To, co ćwiczyliśmy, odtworzyliśmy w meczu.”
Przed wrześniowym oknem grano też w Helsinkach: Finlandia – Polska 2:1. W tabeli robiło się ciasno, więc właśnie Rotterdam stał się nowym początkiem.
Chorzów: wieczór, na który czekali kibice
Polska – Finlandia w Chorzowie to był mecz na sygnał: wysoka intensywność, mądre bronienie i cierpliwość w ataku. Reprezentacja Polski dopięła swoje – zwycięstwo przyszło w momencie, gdy łączysz plan z odwagą. Kibice poczuli, że to początek drogi, a nie jednorazowy zryw.
Na trybunach – Karol Nawrocki, prywatnie kibic Lechii Gdańsk. Elegancki garnitur, biało-czerwony szalik, obok syn Antek w koszulce kadry. Kamery łapały reakcje, ale to jeszcze nie było sedno wieczoru.
Co zrobił prezydent po meczu?
Gdy stadion już pustoszał, prezydent Karol Nawrocki zszedł do szatni. Zwyczajnie, po ludzku – pogratulować. Na zdjęciach widać rozmowy z liderami: Robertem Lewandowskim, Adamem Buksą, Pawłem Wszołkiem, Jakubem Kiwiorem. „Łączy nas piłka” opisało to krótko:
- Czytaj także: To się działo tuż przed śmiercią pilota. Ujawniono wstrząsające nagrania. Zgłaszał poważny problem
„Prezydent RP Karol Nawrocki osobiście pogratulował naszym piłkarzom i sztabowi dzisiejszego zwycięstwa.”
Chwilę później w social mediach prezydenta pojawiło się krótkie podsumowanie:
„To był piękny mecz! Dziękujemy.”
Dlaczego to ważne dla tej kadry
Bo futbol reprezentacyjny to nie tylko analiza i liczby. To też gesty, które cementują atmosferę. Remis z Holandią i wygrana z Finlandią ustawiają kadrę na właściwy tor. A wejście głowy państwa do szatni po zwycięstwie dokłada symboliczny ciężar: wsparcie i wiarę w zespół, który – jak w Chorzowie – potrafi wziąć odpowiedzialność.
Loading tweet...
— LaczyNasPilka (@LaczyNasPilka) September 8, 2025