Mobilizacja w polskiej armii! Kto w pierwszej kolejności dostanie powołanie do wojska? Napięcie na wschodnim pograniczu Unii Europejskiej wzrasta. Siły sojusznicze jednoczą się w obliczu rosyjskiej agresji. Federacja Rosyjska już 4 lata temu udowodniła, że nie waha się zaatakować militarnie państw znajdujących się na zachód od Moskwy.
Władze NATO nie mają wątpliwości, że – skoro atak na Ukrainę uszedł Putinowi na sucho – teraz może spróbować z krajami Bałtyckimi i Polską. – Władimir Putin może wywołać trzecią Wojnę Światową w dowolnym momencie. Może podjąć decyzję o inwazji na Polskę w ciągu kilku godzin – ostrzega brytyjski generał sir Richard Shirreff, który był zastępcą Naczelnego Dowódcy Sojuszniczych Sił Europy (SHAPE), jednego z dwóch dowództw strategicznych NATO w Europie. Jednak jak zaznacza brytyjski “The Times”, NATO jest zupełnie nieprzygotowane.
Dlatego zachodzi konieczność, by w pierwszej kolejności mobilizowały się armie narodowe, na swoim własnym terytorium. Prowokacje na wschodzie Polski i Bałtyku (szczególnie z wykorzystaniem naszej przestrzeni powietrznej i wód terytorialnych) są praktycznie kwestią czasu – przewidują przedstawiciele NATO. Dodatkowo spór w Syrii, który w ostatnich dniach się zaostrza, zdecydowanie oziębił stosunki pomiędzy Rosją a sojusznikami Polski.
Napięcie może, niestety, rozładować się na terytorium naszego kraju. Strona rosyjska ma być szczególnie zmobilizowana w obliczu obecności wojsk amerykańskich na terenie Polski. Już kilka miesięcy temu prezydent Rosji straszył Warszawę – bardzo bezpośrednio – że “skieruje na Polskę rosyjskie rakiety”. Tych słów – choć wielu uznało je za blef – nie możemy lekceważyć. Chociażby ze względu na fakt, że w ciągu ostatnich kilku lat Rosja realnie włączyła się w kilka konfliktów militarnych. Polska formuje wyspecjalizowane siły obrony na Wschodzie, by przeciwdziałać agresji Rosji – podaje express.co.uk.
Jak czytamy na łamach brytyjskiego portalu, głównym wsparciem dla zawodowej armii mają być powołane za kadencji Antoniego Macierewicza Wojska Obrony Terytorialnej. Jednak, w obliczu mobilizacji Sił Zbrojnych, powołania muszą spodziewać się też mężczyźni będący obecnie w cywilu. Większość mężczyzn w naszym kraju należy w tej chwili do Narodowych Sił Rezerwowych.
Kto dostanie powołanie do wojska?
“Na front” Siły Zbrojne mogą wziąć każdego w wieku od 18 do 60 lat, zdolnego do służby wojskowej. W pierwszej kolejności powoływani będą ci, którzy mieszkają blisko miejsc, gdzie zgrupuje się armia. Do wojska nie powołają członków władz państwa, posłów, prokuratorów, policjantów, strażaków, funkcjonariuszy Straży Ochrony Kolei, Straży Granicznej, Służby Więziennej.
Zwolnieni są także samotnie wychowujący dziecko do lat 16 lub samotnie opiekujący się obłożnie chorym. Informację o mobilizacji armii ogłosi prezydent. Każdy zmobilizowany otrzyma tzw. kartę mobilizacyjną, za ich dostarczenie odpowiadają szefowie Wojskowych Komend Uzupełnień.
