Wybory prezydenckie 2020: Mateusz Morawiecki odpowiada na oskarżenia, które padły pośrednio pod jego adresem ze strony kandydata na prezydenta Polski – Rafała Trzaskowskiego.
Chodzi dokładnie o jedną z najnowszych wypowiedzi polityka Koalicji Obywatelskiej, która dotyczyła podwyżek podatków za czasów rządów Prawa i Sprawiedliwości. W tej sytuacji prezes rady ministrów postanowił odnieść się do tych słów polityka i jego dokładnie wytłumaczyć. Czyżby Rafał Trzaskowski chciał manipulować faktami?
Czytaj też: PILNE! Poszukiwani pasażerowie pociągu InterCity. Grozi im potężne niebezpieczeństwo
Kampania wyborcza przed drugą turą wyborów już na samym początku narzuciła bardzo szybkie tempo. W zasadzie nie ma w tym nic dziwnego, ponieważ stawka jest naprawdę olbrzymia. W ostatnich godzinach media żyły przede wszystkim informacją oraz deklaracją podaną przez Rafała Trzaskowskiego. Prezydent stolicy oświadczył między innymi, że z jego perspektywy nie ma zgody na podwyższanie podatków, tak jak to robi rząd Prawa i Sprawiedliwości. Po kilku godzinach na te zarzuty postanowił zareagować premier Mateusz Morawiecki.
Mateusz Morawiecki odpowiada na oskarżenia Rafała Trzaskowskiego
Nie ma zgody na podwyższenie podatków, nie ma zgody na nowe podatki, nie ma zgody na masowe zwolnienia. Niestety może być tak, że ten rząd będzie chciał podejmować decyzje podnoszące podatki albo że ten rząd będzie chciał podejmować decyzje, tego nie wiemy, które będą redukować miejsca pracy.
Zobacz również: Resort Zdrowia właśnie podjął ostateczną decyzję! Drastyczna zmiana bardzo ważnego nakazu
Przecież słyszymy tego typu plotki, słyszymy tego typu analizy, że tak się może skończyć. Dlatego moi drodzy, właśnie dlatego, trzeba silnego, niezależnego prezydenta. Nie prezydenta z PiS, który podpisze wszystko – stwierdził z kolei Rafał Trzaskowski w Grudziądzu.
Na tę słowa zareagował Mateusz Morawiecki.
Nie pozwolę, by miliony Polaków były wprowadzane w błąd. Otóż oświadczam stanowczo, że nie tylko nie podnieśliśmy wielu podatków, ale wręcz je systematycznie OBNIŻAMY.
W tym roku jedną z największych ulg dla przedsiębiorców była obniżka CITu do 9%. Już wkrótce czeka nas jeszcze bardziej rewolucyjna zmiana, czyli wprowadzenie “estońskiego CITu”. A przecież już jutro wchodzi w życie nowa matryca vatowska!
Źródło: wPolityce
Polecamy również:
Stockinger zdobył się na szczere wyznanie. To był koszmar
Przerażający widok. Co się dzieje z Gardias? Wygląda bardzo źle
Magda Gessler pijana? Ludzie łapali się za głowy, są wściekli