Horrendalna opłata, która została wprowadzona dla turystów w Zakopanem, powoduje, że wakacje w górach stają się jeszcze bardziej niebotyczne, ceny innych usług także zawalają z nóg.
Niedawno pisaliśmy o wątpliwościach odnośnie możliwości taniego wyżywienia się w restauracjach nad polskim morzem, ten fakt jest mitem. Oczywiści jeżeli wejdziemy do pierwszej lepszej smażalni przy plaży to ceny mogą nas powalić na kolana, ale wystarczy trochę cierpliwości i można znaleźć, nawet w największych kurortach nad Bałtykiem, miejsca gdzie wraz z rodziną zjemy za rozsądne pieniądze. A jak sytuacja cen wygląda w górach?
Czytaj też: Krzysztof Rutkowski wyznał na kogo zagłosuje. Nie do wiary
Szokująco wysoka opłata dla turystów w Zakopanem, czy wakacje w górach mają sens?
Kierunek górski jest w lecie niemal tak popularny jak wyjazd nad morze, tym bardziej w sytuacji, gdy koronawirus spowodował, że większość polaków te wakacje planuje spędzić w kraju. Dlatego miejscowości w górach, a szczególnie Zakopane są bardzo oblegane, często ceny jakie tam spotkamy mogą spowodować szybki odpływ gotówki z portfela, a szczególnie w Zakopanem. Dodatkowo od tego roku doszła jeszcze jedna opłata, którą trzeba będzie tam uiścić.
Zobacz również: Wałęsa odleciał! Chce wchłonięcia Polski przez Niemcy
Od tego roku wprowadzono opłatę za piesze wejście na Gubałówkę, wynosi ona 8 złotych od osoby. Na taki pomysł wpadli prywatni właściciele gruntów na zboczu góry. Którzy wpadli na pomysł biletowania jednego z ulubionych miejsc spacerowych polaków.
Dlatego planując wyjazd do górskiej stolicy Polski w te wakacje pamiętajcie, że przyda się wam pokaźna suma pieniędzy. Gdyż oprócz wysokich cen jakich powinniśmy się spodziewać za nocleg, czy w restauracjach. Dochodzą jeszcze nieprzewidziane koszta w postać opłat ze wejście pieszą ścieżką na Gubałówkę.
Źródło: Pikio
Polecamy także:
Sensacja! Polak na cztery lata w Liverpoolu
Jackowski szokuje. Zdradził kto wygra II turę wyborów
To może Cię również zainteresować:
Szokujący wyrok w sprawie maseczek! Teraz wszystko się zmieni?
Rafał Trzaskowski pokazał jak mieszka. Kamera uchwyciła jeden szczegół