Po filmie Sylwestra Latkowskiego o pedofilii „Nic się nie stało”, nastąpiła natychmiastowa reakcja PiS, między innymi minister Wójcik zapowiedział działania.
CZYTAJ TEŻ: „Zamawiał sobie chłopców, wybierał najmłodszego”. Latkowski o znanym celebrycie
Krótko po emisji dokumentu Sylwestra Latkowskiego oraz debacie w Telewizji Polskiej na ten temat zareagowało PiS. Wiceminister sprawiedliwości Michał Wójcik ogłosił powstanie specjalnego zespołu, który ma zbadać wszelkie wątpliwości poruszone w filmie.
Również Rzecznik Praw Dziecka Mikołaj Pawlak zapowiedział że poprosi o akta spraw poruszonych w dokumencie w celu przeanalizowania ich w sposób dokładny.
W środę w godzinach wieczornych tuż po filmie Sylwestra Latkowskiego „Nic się nie stało” rozpętała się prawdziwa burza. W dokumencie poruszono rzekome działania Krystiana W., ps. Krystek, którego media określają „łowcą nastolatek”.
Sylwester Latkowski w filmie cytował zeznania zgwałconych i molestowanych nastolatek.
Śledztwo w sprawie „Krystka” ruszyło 2015 roku, gdy 14-letnia Anaid z Gdańska rzuciła się pod pociąg po tym, jak wyznała swojej koleżance, że została zgwałcona.
– przypomina PAP.
Wyniki śledztwa
Śledztwo wykazało, że „Krystek” zgwałcił wiele nastolatek i przez blisko kilka lat działał zupełnie bezkarnie na terenie Trójmiasta, Pucka, Wejherowa i Władysławowa. W dokumencie zostały poruszone dramaty skrzywdzonych dziewcząt oraz młodych kobiet.
Zobacz również: Owsiakowi puściły nerwy. Znowu zaatakował
Wypowiada się również matka tragicznie zmarłej 14-latki Anaid. Jej słowa o bezsilności wobec organów ścigania i bólu jaki musi przezywać z tego tytułu na długo pozostaną w pamięci.
W chwili obecnej w Sądzie Rejonowym w Wejherowie trwa proces „Krystka” i czterech innych mężczyzn. Oskarżono ich o pedofilię oraz kilkadziesiąt innych przestępstw seksualnych.
Reakcja PiS po filmie Latkowskiego
Zaraz po emisji filmu Sylwestra Latkowskiego, jeszcze w trakcie debaty w Telewizji Polskiej, wiceminister sprawiedliwości Michał Wójcik postanowił coś ogłosić. Poinformował, że kontaktował się z nim już Zbigniew Ziobro. Polecono stworzyć zespól w Prokuraturze Krajowej, który jeszcze raz przeanalizuje różne wątki, które się pojawiają w filmie.
„Taki zespół powstanie w Prokuraturze Krajowej, który przeanalizuje to, co znalazło się w filmie, jak również to co mówił pan po filmie”
– powiedział minister Wójcik.
Czytaj także: Durczok porównał Polaków do „dzi*ki”. Skandaliczne słowa pełne jadu
Minister przypomniał, że od 2016 roku nie ma mowy o tym aby cokolwiek w takich sprawach umarzać.
„Za tej władzy rozpoczęliśmy walkę z pedofilią i w tej konkretnej sprawie zostały postawione zarzuty, skierowane akty oskarżenia i trwają sprawy. Natomiast jeśli gdziekolwiek było jakieś zaniechanie, to obiecuję, że nikt niczego zamiatać pod dywan nie będzie
– zadeklarował minister Wójcik na antenie TVP.
„To kolejny wstrząsający ostatnio obraz, bo pokazuje zło wcielone. Od kilku minut zastanawiałem się, jakich słów użyć, by powiedzieć, czym są czyny pedofilskie wobec dzieci. To jest po prostu zło wcielone”
– stwierdził Rzecznik Praw Dziecka Mikołaj Pawlak.
Rzecznik Praw Dziecka zapewnił, że zajmie się jeszcze raz ta sprawą i dogłębnie przeanalizuje akta co do których istnieją jeszcze wątpliwości. Zajmie się też pozostałymi dokumentami nagromadzonym w drodze śledztwa.
„Z grupą ekspertów sprawdzimy, jakie wątki nie były poruszone i dlaczego. Tym będzie mogła się zająć 7-osobowa komisja”
– mówił dla TVP Info Pawlak.
Źródło: PAP, TVP
Polecamy także:
Ogromna wpadka Rusin! Nie wiedziała, że nadaje na żywo
Od dziś obowiązuje ważny zakaz! Wielu Polaków wściekłych
Kiedy zdejmiemy maseczki? Szumowski w końcu odpowiedział!
