Szczyt zachorowań w Polsce przewidziano na przełom kwietnia – maja, lekarze obawiają się, że przez koronawirus (COVID-19) będą zmuszeni wybierać kogo leczyć.
Zobacz też: Kammel wywołał skandal z wielką gwiazdą w roli głównej. Wydało się
Na temat aktualnej sytuacji w związku z pandemią i jej rozwojem w Polsce wypowiedział się profesor Krzysztof Simon – specjalista w dziedzinie chorób zakaźnych. Jego zdaniem szczyt zachorowań na koronawirusa w Polsce wciąż jest przed nami, lecz zbliżamy się do niego coraz szybciej. Lekarz podał najbardziej prawdopodobny termin, w którym może to nastąpić. Zwrócił również uwagę, że wówczas może dojść do sytuacji bardzo dramatycznych.
Szczyt zachorowań w Polsce wciąż przed nami
W Polsce na ten moment liczba osób zakażonych COVID-19 wynosi 7049. Do tej pory w trakcie pandemii zmarło 251 osób. Rząd stara się w jak największym stopniu zminimalizować skalę działania wirusa i w tym celu wprowadzana liczne obostrzenia. Mimo wszystko eksperci wraz z ministerstwem zdrowia podkreślają, że szczyt zachorowań jest dopiero przed nami. Ma ten temat w rozmowie dla portalu „Rzeczpospolita” wypowiedział się prof. Krzysztof Simon, który niedawno otrzymał z ministerstwa zakaz wypowiadania się na temat koronawirusa.
„Zaprotestowałem przeciwko temu, bo uważam się za przyzwoitego człowieka, mam określoną wiedzę popartą doświadczeniem i nie będzie mi żadna pani wiceminister zdrowia zakazywała wypowiadania się na tematy zawodowe, związane z troską o zdrowie obywateli” – skomentował w rozmowie z Jackiem Nizinkiewiczem.
Lekarz przyznał, że szczyt zachorowań jest dopiero przed nami i ma nastąpić najprawdopodobniej na przełomie kwietnia i maja. Wówczas sytuacja ma być wręcz dramatyczna.
„Czy wystarczy łóżek, respiratorów i sprzętu dla wszystkich chorych, kiedy będziemy w szczycie epidemii? Obawiam się, że będziemy musieli wybierać, kogo leczyć, a komu dać umrzeć. To będą bardzo trudne wybory. Sytuacja będzie bardzo bolesna, (…) ale w szczycie zachorowań sprzętu może nie wystarczyć„
– mówi w rozmowie z „Rzeczpospolitą” prof. Krzysztof Simon, ordynator oddziału zakaźnego Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego we Wrocławiu.
Źródło: Interia
Polecamy także:
Rusin wybuchła płaczem na żywo! Padły przykre słowa
Tak wyglądają ręce Manowskiej! Okropny widok
„Zenek Martyniuk nie żyje”. Wstrząsający post na Facebooku