Ojciec Klimuszko przewidział „inwazję” islamska na Europę mówiąc o „żołnierzach w małych okrągłych łódkach”, wspominał również o „walących się domach i płaczących włoskich dzieciach”. Wcześniej przewidział wybór Polaka na papieża.
O Janie Pawle mówił: będzie jednym z największych papieży.
Od niego będzie się liczyć nowa epoka Kościoła i Polski. Imię Polski rozsławi po wszystkich krajach świata. Dla Kościoła jego panowanie będzie bardzo pomyślne”.
Wspominał aby w czasach kryzysu nie wyjeżdżać z Polski
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Był najbogatszy na świecie. Odmówił zapłaty okupu za wnuka więc porywacze… przysłali mu paczkę… To był koniec
Jedna z jego najbardziej znanych wizja była ta, która dotyczyła zniszczenia Europy, ale zarazem, w której Polska zostanie najmniej poszkodowana.
Przepowiednia o. Klimuszko
“Widziałem żołnierzy przeprawiających się przez morze na takich małych, okrągłych stateczkach, ale po twarzach widać było, że to nie Europejczycy.
Widziałem domy walące się i dzieci włoskie, które płakały.
To wyglądało jak atak niewiernych na Europę.
Wydaje mi się, że jakaś wielka tragedia spotka Włochy. Część buta włoskiego znajdzie się pod wodą. Wulkan albo trzęsienie ziemi? Widziałem sceny jak po wielkim kataklizmie.
To było straszne (…) Wojna wybuchnie na Południu wtedy, kiedy zawarte będą wszystkie traktaty i będzie otrąbiony trwał pokój (…)
Potem rakiety pomkną nad oceanem, skrzyżują się z innymi, spadną w wody morza, obudzą bestie. Ona się dźwignie z dna. Piersią napędzi ogromne fale. Widziałem transatlantyki wznoszone jak łupinki… Ta góra wodna stanie ku Europie. Nowy potop! Zadławi się w Giblartarze ! Wychlupnie do środka Hiszpanii!
Wleje się na Saharę, zatopi włoski but, aż po rzekę Pad. Zniknie pod wodą Rzym ze wszystkimi muzeami, z całą cudowną architekturą (…) Nasz naród powinien z tego wyjść nie najgorzej. Może pięć, może dziesięć procent jest skazane. Wiem, że to dużo, że to już miliony, ale Francja i Niemcy utracą więcej. Italia najwięcej ucierpi. To Europę naprawdę zjednoczy. Ubóstwo zbliża.”