Ostatnio media obiegła informacja, że Marian Paździoch zniknie z serialu telewizji Polsat pod tytułem „Świat według Kiepskich”, choroba z jaką zmaga się Ryszard Kotys miałaby uniemożliwić mu dalsze występy. Fani zaczęli spekulować, że nowa postać miałaby zająć jego miejsce, miałby to być Janusz Paździoch, syn Mariana. Czy stanie się tak kultowy jak chociażby Ferdek Kiepski lub Arnold Boczek?
Przez ostatnie miesiące jesteśmy bombardowani informacjami o pogarszającym się stanie zdrowia jednego z filarów kultowego serialu stacji telewizyjnej Polsat pod tytułem „Świat według Kiepskich”. Ryszard Kotys, czyli serialowy Marian Paździoch walczy z całych sił, ale choroba postępuje.
Niewiele można tu zdziałać, bo aktor walczy z demencją starczą, ma już 87 lat. Niedawno swoimi obawami podzieliła się w wywiadzie, żona Kotysa, Kamila Sammler, w obawie o bezpieczeństwo męża musiała zatrudnić opiekunkę, gdyż boi się go zostawiać samego w domu. Demencja powoduje, że bardzo łatwo się gubi i nie potrafi wrócić do domu bez pomocy.
CZYTAJ TEŻ: Wiemy kto w niedzielę odpadnie z Big Brother!
Takie informacje podsycają tylko spekulacje w mediach. Wielu zastanawiało się, czy wprowadzenie w poprzednim sezonie nieślubnego syna Mariana Paździocha nie było zabiegiem przygotowującym grunt pod odejście Kotysa z obsady. Janusz Paździoch (Sławomir Szcześniak) miałby zastąpić według tej teorii Mariana. Czy miałby na to szanse? W końcu Marian, tak jak Ferdek Kiepski, czy Arnold Boczek to kultowe już postacie.
Czy choroba z jaką zmaga się Kotys, czyli Marian Paździoch zakończy jego karierę?
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Koszmarna rozgrywka w MasterChef! Wszystko albo nic
Polsat postanowił się w końcu odnieść do tych plotek. W oficjalnym oświadczeniu stacji przeczytać możemy, że Ryszard Kotys ma się świetnie, a jego stan zdrowia nie przeszkadza mu podczas zdjęć, nie ma zatem żadnych planów zastąpienia go inną postacią. Wprowadzenie jego syna, Janusza w poprzednim sezonie, miało na celu tylko urozmaicenie serialu, a nie wymianę obsady.
źródło: wLocie.pl
POLECAMY: